oltomek

Tak, z uprawnieniami administratora. Za pierwszym razem coś tam robił, punkt po punkcie ale skończył takim ekranem. Teraz jak daję od razu daje taki ekran, po tym wstępie gdzie trzeba potwierdzić kilka rzeczy. Windows 10 Pro 22H2 19045.5608 Windows Feature Experience Pack 1000.19061.1000.0

Dzięki, tutaj nie poszło jak należy. Pop pierwsze to system nie miał żadnych punktów przywracania - to normalne ? Zrobiłem własny, ale Windows zawsze robił swoje punkty przy każdej aktualizacji. Uruchomiłem ten program ale po kilku minutach napisał, że nastąpiło nieoczekiwane zwieszenie programu i czy może wysłać zrzut do producenta w celu wyjaśnienia itp. Później za każdym razem jak próbowałem to to samo. Czyli gdzieś jest jakiś problem, ale na razie nie do zauważenia, komputer chodzi bez zarzutu. Ale z tylu głowy będę miał zawsze że coś się czai za rogiem... Raczej z tym już nic nie zrobimy ?

Wielkie dzięki za radę, udało się. Kopia dysku zrobiona za pomocą tego Easusa, pendrive startowy i później włożenie nowego dysku i odtworzenie kopii. Na razie wszystko działa, bez zwieszeń. Mam tylko wątpliwość, co tam się nie przegrało, bo jednak pewne pliki z tych uszkodzonych sektorów się nie przegrały dobrze. Zaktualizowałem kilka programów, sterowników które mogłem, zakładam, że wtedy pliki się nadpiszą dobre, gdyby były uszkodzone. W podglądzie Zdarzeń już nie występują błędy dysku jak wtedy. Jakieś drobne inne są ale przyglądam się temu. Żeby sprawdzić pliki systemowe dałem komendę SFC /scannow i wyszło, że niektóre pliki są uszkodzone ale nie można ich naprawić. Dałem też DISM /online /Cleanup-image /Restorehealth i tutaj wynik to: The source files could not be found. Czy jest jakiś sposób, żeby uzupełnić, nadpisać wszystkie pliki systemowe prawidłowymi ? Nie może jakiś program (Windows Update?) pobrać brakujące/uszkodzone pliki z internetu ?

Walczę dalej ale sam chyba nie dam rady... Jako, że nie znam się na tym, załączyłem CHKDSK /R do standardowej kontroli dysku, jak dla laika. Męczył kilkanaście godzin i niewiele zrobił. W dzienniku zobaczyłem, że pojawiło sie wiele wpisów typu "Read failure with status 0xc000009c at offset 0x1db371000 for 0x10000 bytes." a na końcu "0 KB in bad sectors." To o co chodzi ? Po tym dałem znowu klonowanie ale w jednym jak i drugim programie nie da rady. Jakby ktoś mnie naprowadził, co można zrobić żeby sklonować ten dysk i pracować spokojnie na nowym. Nie jest tak źle skoro pracuję na nim cały czas, nie ma Blue Screenów itp, czasem zwolni, kursor sie zatrzyma na kilkanaście sekund. Ale może byc coraz gorzej, cieszę się, że odkryłem ten problem, teraz wszystko sobie archiwizuję codziennie ale dysk do wymiany, najlepiej bez ponownej instalacji....

Cześć, NIUBI nie dał rady, wyskoczył po kilku minutach błąd, nie mam screena ale coś z kopiowaniem plików. Znalazłem EaseUS Partition Master Pro 17.9, włączyłem klonowanie i szło bardzo długo, kilka godzin a na końcu napisał, że błąd klonowania, i nie podawał kodu. Nie widzę nigdzie dziennika zdarzeń, żeby zobaczyć jakieś szczegóły tej operacji. RObię na standardowych ustawieniach, nic nie zmieniam. Zrobiłem test powierzchni w tym EASUSIE, bo tylko takie narzędzie znalazłem i znalazł 90 wadliwych sektorów., screena daję. Nie może tego naprawić i sklonować? Masz jeszcze jakiś pomysł ? Dzięki.

Witam, mam laptopa DELL Precision 7510, kupiony lata temu jako poleasingowy. Od pewnego czasu zaczął zacinać, wieszać na kilka minut itp. W dzienniku Zdarzeń zauważyłem wiele problemów z dyskiem. Sprawdziłem CHKDSK, brak problemów. Cristal Disk nie zgłasza problemów. Ale dziwnie wyświetla, brak temperatury, 100% dobry a przecież kilka lat używany, więc powinno być raczej 98% czy coś takiego. Przeczytałem, że ten dysk TEAM TM8PS7512G to kiepski sprzęt, ale sklep taki włożył przy sprzedaży, gdybym wiedział... Kupiłem nowy SSD Lexar NM620 1 TB M.2 2280 PCI-E, zainstalowałem Macrium Reflect (darmowy, wiele dysków już nim klonowałem) i niestety nie daje rady, pojawia się Błąd 9 Read failed 23 Błąd danych CRC. Pytanie, jak to ugryźć, jak go sklonować. Co ciekawe od kilku dni nie wiesza się w ogóle, pracuję na nim, oglądam filmiki, pracuję na rożnych programach i naprawdę trudno byłoby ię zorientować że coś nie tak z nim, gdyby nie te przycięcia które pojawiają się czasem. W HD Tune też Health jest OK, Quick Scan OK, ale jak daję Error Scan to pojawiają się czerwone bloki. Nie doszedłem do końca, po kilku minutach skończyłem, jak zobaczyłem kilka czerwonych bloczków. Myślałem, że skoro Windows odpala, wszystko chodzi to nawet jak są jakieś uszkodzone bloki to system przeniesie dane z nich do dobrych, tamte ukryje i wtedy można sklonować pomijając te złe. ALe widać że to tak nie działa, a nie znam się na tym jakoś bardzo. Da się coś zrobić, żeby uratować system ? Instalacja od nowa to męczarnia, przez wiele lat mam poinstalowane programy, aktywowane (np Office) i może być trudno to wszystko od nowa poustawiać. Pozdrawiam, Tomek

IE bez dodatków - tak samo. Przeinstalowałem sterowniki, wykonałem polecenia. Zrzut zamieszczam. Wygląda, ze wszystko jest OK, a jednak nie. Znalazłem płyty Recovery, nie wiem czy się nie zdecyduję dziś odtworzyć.

Rozumiem, że przez weekend nie piszecie. Ale mogę liczyć na pomoc ? Mam tego laptopa od czwartku, chciałbym coś z nim zrobić, a nie chcę na razie sam nic ruszać, czekam na info co w tym raporcie widać, widziałem kilka błędów, ale nic mi nie mówią. Jeśli trzeba to możecie przenieść ten post do działu Sieci, bo dopiero teraz zauważyłem że taki jest (jeśli bardzie tam pasuje).

Daję log z programu Net-log, nie umiem uruchomić tego drugiego ICSI Natalyzr, on chyba działa online a mi przeglądarki nie działają... net-log.txt

Niestety nie zmieniło się nic. Jeszcze dopisze kilka słów do wcześniejszych. Przez tel. mówiłem bratu żeby zresetował IE lub dał opcje naprawy, nie mogl tego znaleźć, kazałem mu zainstalować inna przegladarkę, zainstalował wtedy Firefoxa który pokazuje "nie mozna odnaleźć serwera", potem kazalem mu pobrać najnowszego IE, może tamten się naprawi. Pobrał IE10 ale po zainstalowaniu jest dokładnie to samo co było: po uruchomieniu jest białe okno, nawet paski narzędzi sa białe, na pasku pisze (brak odpowiedzi) i po kilku sek. zamyka się. Trochę tak, jakby program był uszkodzony. Poza tym nie wiem co się stało z tym padem. Teraz działa poprawnie, oprócz tego, że prawy nie działa. Ale nagle sie zmienia i lewym nic nie otworzę z dwukliku a pukniecie w srodek otwiera menu kontekstowe czyli działa jak prawy. Prawy cały czas nie działa więc zakładam że uszk. mechaniczne. Może rozłożyc lapka i spróbować cos naprawić, w padzie może się coś odlączyć ? A może programowo jakoś się go reseuje ? Mam wrażenie jakby komputer w czasie jakieś awarii czy innej czynności uszkodził coś w rejestrze i wyszły takie kwiatki: czy to zniknęły punkty przywracania, szwankuje pad, przeglądarki i pewnie jeszcze inne rzeczy o których nie wiem bo nie ja go używam.

Laptop Acer 5742, brata, głównie praca biurowa. Od jakiegoś czasu nie otwiera mu się internet, tzn przegladarki. IE (obecnie chyba 10) po włączeniu wyświetla białą stronę i się zamyka, Firefox pisze, że nie może znaleźć serwera. Program pocztowy też. Internet jest bo w Centrum sieci widac połączenie, aktualizacje pobiera. Z internetem łączy sie w różnych miejscach, teraz na moim WIFI, u niego na T-Mobile mobilnym, w biurze na kablu itp. Podobno jakis czas temu próbowal łączyć się z różnymi sieciami wifi, wybierał po kolei rózne aż w koncu komputer się zawiesił i później miał te problemy, ale czy tak było nie wiem. Oprócz tego nie dziala mu prawidłowo TauchPad, po kliknięciu po srodku otwieralo sie menu kontekstowe, nie dzialał dwuklik, odinstalowałem sterowniki Synaptics w koncu, pracuje na myszce bezprzewodowej. Teraz bez sterownika tauchpad działa ale tylko ruch + lewy klawisz, prawy nie działa (może to mechaniczne uszkodzenie jednak ?) Miał Nortona 360, w końcu odinstalował, mysląc że to on blokuje, teraz nie ma zadnego, standardowa zapora Windows. Podobno port USB mu nie działa, ale to juz od dawna, aczkolwiek przed chwilą wsadziłem pendrive i mi przeczytał, myszki pezprzewodowej czy modemu nie da się podłączyć. Dołączam pliki z OTL, proszę o jakąś diagnozę, czy wirus czy system tak skopany że trzeba przywrócić (chyab płytki Recovery gdzieś mam) Aha, jeszcze jedno chyba ważne. Jak zobaczył że coś nie dziala, chciał przywrócić system do punkty przywracania ale ich nie było, teraz się tworzą noramlnie a chyba nic nie zmienial. Extras.Txt OTL.Txt

To McAfee blokował IE9, zarówno jesli chodzi o wyświetlanie nr wersji, przysków, zdjęć na Allegro i logowania do banku. Nie wytrzymałem i usunałem go, programem do deinstalacji ze strony McAfee bo nawet program odinstalowywujący sie nie uruchamiał, tylko białe pole. Teraz wszystko jest, muszę jutro pobrać z konta właścicielki wersje instalacyjną i wgrać na nowo. Zobaczymy co bedzie dalej. Na razie dziękuję za to co do tej pory.

Ciekawe, nie działają niektóre guziki/przyciski w IE. Chcąc dodać dostawcę wyszukiwania Google, klikanie linku Dodaj do programu IE nie działa, Wyświetlając Informacje o przeglądarce, pojawia się okno IE9, Wersja: tutaj jest pusto Sila szyfrowania: pusto itd. Przycisk OK nie działa, można to okienko zamknąc X

Ponownie daje pliki. Nie wiem czy mam nic nie robic w międzyczasie na komputerze ? bo staram sie w międzyczasie usuwać niepotrzebne wg mnie programy. OTL.Txt SystemLook.txt

Dzięki za pomoc. Zrobiłem najpierw z pierwszego posta i daje zalączniki oraz z drugiego również. McAfee nadal nie chce sie uruchomić nie wiem czy nie muszę go przeinstalować. Niby jego procesy działają, ale otwiera się białe okno obrysem przypominające to jego okno dialogowe ale po prostu biały kwadrat na środku ekranu. OTL.Txt OTL_po_Skrypcie.txt AdwCleanerS1.txt SystemLook.txt