wieslaw531

Jak pisałem wcześniej możesz użyć softu do odzyskiwania danych na inną partycję. Ewentualnie możesz się pokusić na wykorzystanie systemowego chkdsk M: /f /r uruchomionego z cmd ale jako administrator. Nie gwarantuję skuteczności bo taka naprawa ewidentnie była już przeprowadzona - być może automatycznie przez W8. Nie znam.

Czy miałeś na nim włączoną tzw. ochronę systemu? Na której partycji straciłeś dane? Pokaż obrazek z zarządzania dyskami. A pozostałe dyski też nie są zbyt chłodne. Polepsz chłodzenie.

Dwie rzeczy. Zbyt gorący dysk - 46 st C. SMART pokazuje dużo błędów związanych z pozycjonowaniem głowic.

Trudno ocenić w jakim jest stanie bez informacji typu SMART np. CrystalDiskInfo. Tak jak pisałem staraj się go nie używać. Czy stosowałeś Bezpieczne usuwanie sprzętu przy odłączaniu tego dysku? Bo domyślam się, że to lapek.

1. Zobacz jak w manualu do płyty zalecany jest montaż modułów RAM. Masz w #2 i 3. Nie wiem jak oni liczą czy od zera czy od jedynki. 2. Możesz w zmiennych środowiskowych ustawić Temp i Tmp na innym dysku oraz w opcjach przeglądarki przenieść folder tymczasowy na inny dysk. 3. http://technet.microsoft.com/pl-pl/library/cc757696%28v=ws.10%29.aspx

Wszystko wskazuje na to, że masz uszkodzony dysk. I mogłeś mieć pecha z miejscem na dysku. W tej sytuacji proponuję przestać go używać jeżeli chcesz odzyskać utracone dane. Zamontuj go w innym kompie i użyj narzędzia do odzyskiwania. Nie znam narzędzi Free. Możesz skorzystać z Easeus Data Recovery ale w wersji free ma ograniczenie na wielkość odzyskanych danych. Odzyskiwane pliki umieszczasz na innym nośniku. Nie podałeś podstawowych informacji poza systemem ogólnie.

Zaraz wykonam logi i prześlę Ci na PW. Dalsze działania w zależności od sytuacji. EDYTA Jestem na drugim kompie z tym samym systemem i po instalacji IE11. Mogę edytować i chyba zadziała zwykły edytor. Zaraz zresetuję IE i jeżeli nie pojawi się drugi edit to znaczy, że jest jak było. EDYTA Zresetowałem i mogę edytować. Stąd chyba wniosek, że DAP mi rozwalił IE11. EDYTA Jestem na swoim kompie. Mogę edytować. Przywróciłem system. Chyba jest OK. Przepraszam za zamieszanie ale mimo jak zawsze nadzorowanych instalacji (aktualizacji) ten soft rzeczywiście skutecznie rozwalił IE11. Najbardziej mnie wqur....ł fakt, że mam ten program kupiony w wersji Premium z licencją. Zdecydowanie przestrzegam przed nową instalacją. Dotychczasowa wersja sprzed aktualizacji działa poprawnie i nic złego się nie dzieje.

Zachowanie identyczne. Nawet taki wpis muszę robić z pełnego edytora.

Poza tym co podałem w zgłoszeniu mam jeszcze taki efekt. Po resecie IE11 i czyszczeniu cache + CTRL + F5. Zaraz to jeszcze ponowię. http://wstaw.org/m/2013/12/01/IE11_Edytuj.JPG Ponowiłem czyszczenie + restart kompa + start strony + CTRL F5 i ten sam problem. Nie mogę edytować - komunikat identyczny. Czy zabezpieczenia forum nie blokują mnie? Pisać nowy mogę tylko w rozszerzonym edytorze. Teraz skojarzyłem pewien fakt. Wczoraj aktualizowałem DAP do nowszej wersji - mam licencję. Po aktualizacji instalator narzucił swoją stronę . Wyciąłem to wszystko - odinstalowałem i wróciłem do wersji trochę starszej z momentu zakupu. Przejrzałem procesy, usługi oraz autoruns. Nic podejrzanego nie ma. Usunąłem również to co jest związane ze speedbit.

Te laptopy mają akurat USB3 i jeżeli ma to coś wspólnego z myszką to nie zadziała.

Znalazłem swój temat - KLIK. Jest tam szereg pomocnych informacji @maggrega oraz moje testy. Może to będzie przydatne. Ja problemu nie rozwiązałem.

Nie sądzisz, że autor tematu mógłby się wykazać własnym zaangażowaniem i poczytać Manuala. Mnie się nie chce. Manuale pobieram tylko w sytuacjach wyjątkowych. BTW Zdecyduj. Albo udzielasz porady albo komentujesz czyjąś. Wykaż się.

Z moich doświadczeń tu nie chodzi o żadną funkcję tylko o sposób instalacji W7. 1. Jeżeli w czasie instalacji wykonasz proces tworzenia partycji dla systemu oraz jej formatowanie to masz taki skutek. 2. Jeżeli wcześniej utworzysz partycję i ją sformatujesz na innym kompie i wykonasz instalację W7 na wskazanej partycji - tego problemu nie ma. Mam dwa kompy z tym samym systemem i na drugim jest efekt 1. a na pierwszym jest efekt 2 (tego używam ja). Nie wiem co jest powodem takiego zjawiska ale mogę potwierdzić, że tak jest. Na moim kopie ikona bezpiecznego usuwania sprzętu pojawia się tylko wówczas jeżeli podepnę coś pod USB - np. pena. Kiedyś już tu o to pytałem.

Pokaż obrazek z Zarządzania dyskami.

Moim skromnym zdaniem brakuje tu informacji o sposobie komunikacji myszki z komputerem.

Zasłużona emerytura chociaż zbytnio nie był eksploatowany.

Chodziło tylko o to, że łączyłeś dwie partycje i wskazana była defragmentacja z opcją BOOT. Masz wykorzystaną całą partycję a układ plików jest poprawny. W trakcie użytkowania to wszystko będzie się zmieniać ale pliki istotne dla dysku i systemu zostały przeniesione tam gdzie trzeba. Pierwotnie miałeś je w drugiej części dysku.

Dysk z systemem ma kilka sektorów realokowanych ale to akceptowalne. Większym problemem jest to, że miałeś dużo błędów połączeń (parametr C7 w SMART). Obserwuj go czy nie będzie wzrastał.

Pokaż obrazek z CrystalDiskInfo - KLIK. Chyba są problemy.

1. Pokaż kawałek obrazka z System Summary dla drugiego modułu RAM. Klik na Modules - wybierz drugi moduł i pokaż TYLKO kawałek obrazka poniżej. Cały ekran jest mało czytelny. 2. Dysk SSD się kończy. Tylko 6 % wolnego. To może być Twój problem jeżeli cache przeglądarek oraz Tempy siedzą na tym dysku a prawie dam sobie uciąć, że tak. 3. A z jakiego powodu cały dysk WD to partycje dynamiczne i praktycznie całkowicie zapchane? Co tam siedzi?

Serwis tego uszkodzenia raczej nie uzna ponieważ niezbyt delikatnie obchodziłeś się z lapkiem. To nie tłuczek do kotletów. Osobiście polecam dyski WD z serii Black. Na Seagate przejechałem się kilkakrotnie. I zapomnij, że skopiujesz Recovery na nowy dysk. Bez bardzo skomplikowanych operacji nie ruszy instalka systemu (prawdopodobnie jest przypisana do konkretnego dysku).

Bateria na płycie trup. Kable mogą być uszkodzone lub źle wetknięte.

Dysk kompletny trup. Prawie 3,7 Mln realokowanych sektorów. 24279 zarejestrowanych wibracji (wstrząsów). Odzyskuj to co możliwe na inny nośnik i dysk do wymiany. Pytanie - masz płytę do reinstalacji systemu?

Dodatkowo do sprawdzenia kable sygnałowe dysków - obowiązkowo. Jest strasznie dużo błędów transmisji.

Pokaż SMART - KLIK.