wieslaw531

Pobierz AIDA Extreme Trial i w Programy - Licencje powinien być. EDYTA @Belegor - pisalim razem. @Adam spróbuj Jego propozycji.

Nie mogę pobrać Manuala do płyty. Na stronie MSI jest aktualizacja Bios, sterowników itp. Ale zacznij od wejścia do BIOS i prawdopodobnie w sekcji Advanced szukaj kontrolera SATA + tryb pracy - pewnie jest IDE. Zmień na AHCI + Save + Restart. System powinien ruszyć i znajdzie nowe urządzenia - zainstaluje i każe zrobić Restart. Zrób to. Jeżeli nie wystartuje - wracasz do Bios i zmieniasz na IDE. Opisz to.

Ostatni post. Zostaw jak jest. Poprzedni - tak to chciałem zobaczyć. PPM na ATA Channel 0 powyżej -> właściwości -> sterownik. Pobierz HWInfo64 i pokaż obrazek z System Summary.

Dysk jest podpięty pod SATA1. I to jest OK. Tyle widać na tym obrazku. Cały czas próbuję znaleźć przyczynę błędów kontrolera - bo je masz. Potrzebuję podobnego obrazka: U Ciebie będzie to pod Intel .... a nie AMD.

Masz znaleźć ten dysk. Rozwijasz System zgodny .... aż znajdziesz. Pokaż również fotkę z pierwszego ekranu BIOS - tam gdzie masz dyski i kontrolery.

To teraz wejdź w MU i klik Widok wg. połączeń. Musisz znaleźć pod który kontroler podpięty jest dysk. Pokaż to.

I dalej jest problem z kontrolerem. Pokaż obrazek z MU z rozwiniętą gałęzią Kontrolery IDE ATA/ATAPI.

Wiesz ile osób działa na zasadzie Next, Next, Next?

Problem dotyczy kontrolera: Zrób nowy log z OTL i podlinkuj. Szczególnie extras. Czy system aktywowany?

Peter się nie pomylił. Everest został kupiony przez Aidę. W temacie Menadżerów pobierania - wiem, że tak jest i tymbardziej nie polecam korzystania. Nie jestem pewien co tam dodatkowo jest instalowane.

Problem z USB. Niczego nie instaluj. 1. W MU rozwiń gałąź Kontrolery USB. 2. Wewnątrz tej gałęzi odinstaluj przez PPM wszystkie elementy kolejno. 3. NIE WYKONUJ RESTARTU aż do ostatniego działania. Wybierasz - Uruchom komputer później. 4. Usuń plik C:\Windows\System32\DriverStore\INFCACHE.1 - uwaga plik jest ukryty więc musisz w widoku odznaczyć Ukryj pliki systemowe. 5. Odłącz to co masz podpięte pod USB na Panelu Przednim. 6. Restart kompa. 7. Powinny pojawić się komunikaty o instalacji sterowników. 8. Jeżeli system wyświetli info o konieczności restartu - zrób to. 9. Podpinasz pod USB np. pena i czekasz. 10. Pokaż nowy obrazek z MU.

Podajesz jako źródło pobierania to co podajesz. Ja twierdzę, że wszelkie softy należy pobierać ze strony producenta. Tu masz przykład związany z pierwszym linkiem: Ten sam soft. Ta sama wersja. Pytam - w jakim celu instalować jakiś dodatkowy instalator, który instaluje inny soft?

Wydaje mi się, że on ma jakieś dopalacze zainstalowane w systemie - konfig MU.

Prędzej stracisz dyski zewnętrzne niż wewnętrzny. Wiem co mówię bo to przerabiałem. Zewnętrzny dysk 120 GB odłożony przez pół roku nawet nie chciał wystartować.

Założenie jest np takie - dwa fizyczne dyski po np. 250 GB. 1. Dysk 0 dzielisz na dwie partycje - C: 150 GB oraz E: 100 GB. 2. Dysk 1 dzielisz na dwie partycje - D: 150 GB oraz F: 100 GB. 3. C: - to system, programy itp. 4. D: to partycja z danymi, plikami, zdjęciami, grami itp. 5. F: to partycja na regularne kopie partycji systemowej C:. 6. E: to partycja na regularne kopie partycji z danymi D:. Do tworzenia kopii używasz zewnętrznego softu i najlepiej z własną płytą bootowalną posiadającą środowisko niezależne od systemu. Przy takim układzie zapominasz o reinstalacjach od zera. Przywrócenie dowolnej partycji z ostatniej kopii to kwestia krótkigo czasu. Najmniej roboty. Zabezpiecza to przed utratą wszystkiego przy padnięciu jednego z dysków. Nie wyklucza to padnięcia obu dysków równocześnie ale daje minimum zabezpieczeń.

W temacie po co dwa dyski. Masz wyjaśnienie wyżej. W moim przypadku mam na swoim kompie kopie dwóch kompów wnuczków i jak namieszają zbytnio odtwarzam ich systemy (średnio 2 x w roku).

Niezależnie od tego jak oceniam temat i posty: System jest tylko na jednym dysku. To co robię to kopie bezpieczeństwa z wykorzystaniem zewnętrznego softu. Kopie wszystkich partycji (dysków) robię na innych dyskach fizycznych i zawsze mam ich dwie ostatnie. Stąd duże dyski. Odtworzenie takich partycji (dysków) do stanu poprzedniego to kwestia niewielkiej ilości czasu. Dysk z którego ma startować system wybierasz w BIOS -> BOOT Sequence lub coś podobnego zależnie od producenta BIOS.

Tylko do takich kwiatków w sensie propozycji softu diagnostycznego: Chyba nie jesteś świadom tego co piszesz. A w temacie autora. 1. Postawiony system ze sterownikami - raz trzeba to zrobić ręcznie. XP już nie jest rozwijany i sterowniki również poza bugami. 2. Kopia obrazu na nośniku zewnętrznym. Tylko tyle do odtworzenia. Zapomnij o próbach dogrywania czegoś po instalacji systemu.

Odnoszę wrażenie, że robisz sobie jaja. I niektórzy się na to nabierają. Zobacz moją stopkę. Mam trzy dyski. Na jednym system 750 GB + kopie, na drugim Dane i kopie 1500 GB, na trzecim śmietnik + kopie 500 GB.

Dalsze przybliżenie. Jeżeli wrócisz do domyślnych ustawień to ten led świeci czy nie? EDYTA Zrób Ty porządny test MHDD i pokaż obrazki ze skanu i SMART.

Cholera mrugnięcie to normalne. Świeci później czy nie? I czy mówimy o tym samym ledzie? Po tych zabiegach działał przez jakiś czas? Co się stało? To może być całkiem inny problem.

Pokaż obrazek z Menadżera Urządzeń. Start -> Uruchom -> devmgmt.msc + Enter. A to później:

Tu się wtrącę: A to w jakim celu? A w temacie dysków to wydajny na system np. Black WD a drugi ekologiczny Green, Blue na dane chociaż osobiście nie polecam. Te grinpisowe dyski nadają się na magazyn danych używany sporadycznie.

Popraw nazwę tematu przez pełny edytor. Czy to nowy system bo w logach ciągły problem z aktywacją licencji czy pirat? W logach również poważny błąd z dyskiem. Jakie sterowniki odpalasz i z czego?

Chyba się nie rozumiemy. To wg mnie inny LED. On jest chyba w innym miejscu i świeci wówczas kiedy jest problem z RAM. Zrób taką próbę: - ustaw na Manual to co poprzednio Ai OC - wejdź do DRAM Frequency i zmień na 800 MHz - zapisz i restart. Zobacz tego leda przy RAM. Świeci czy nie?