zbycho

Tu program ma raczej nie wielki wpływ.Prędkość zalezy przez jakie porty usb będziesz łaczył komputer i dysk (jeśli na kompie masz tylko usb2. to max prędkość przesyłu wyniesie ok 60 MB/s.Przy usb3. wynosi ona ok 600MB/s) oraz jakie predkości maja oba dyski i jak bardzo pofragmentowany jest dysk z którego będziesz kopiował. P.S..Tak przy okazji nie kopiuj całości na raz tylko fragmentami bo nieraz różnie bywa.Sprzet to tylko sprzet.No i oczywiście kopiuj a nie przenoś bo w tym drugim przypadku jak coś pójdzie nie tak to stracisz dane.

A dobrze zrozumiałes tekst? U mnie zadziałało.Automatu próbowałes?Tylko najpierw Punkt przywracania https://www.thewindowsclub.com/icon-cache-rebuilder-for-windows-10 Druga mozliwościa jest powrót o stanu sprzed problemu (punkt przywracania) ewentualnie sfc /scannow a jesli to nie zadziała DISM.exe / Online / Cleanup-image / Restorehealth a potem sfc /scannow Jedno lub drugie polecenie wykonac w wierszu poleceń jako administrator P.S. W win 10 pliki iconCache.db trzeba usunąć z dwóch folderów C: \ Users \% username% \ Local Folder AppData C: \ Users \% username% \ AppData \ Local \ Microsoft \ Windows \ Explorer

Po takiej informacji pomysł jest jeden.Wszystko tu być może.Zacznij moze od początku (najpierw logi FRST).P.S. Z tego co wiem to na ten laptop sporo narzeka.

Zainstalowałes w ostatnich dniach sporo dziwnych programów (razer ,kombustor ,Afterburner) kazdy z nich grzebie w systemie (sterowniki ,podkrecanie itp).W dodatku zainstalowałs sobie minera kryptowaluty (Razer SoftMiner).pewnie dzieki Razer Cortex. Ja bym sie nie bawił.Jesli masz punkt przywracania,to uzyj.Jesli nie masz to uzyj przywracania obrazu systemu (jesli zrobiłeś) .Jesli nie masz czegoś takiego to przekopiuj wszystkie dane z C: na inny dysk.Co do przegladarek to zainstaluj sobie Hekasoft i skopiuj ich profile na inny dysk a potem zresetuj komputer go do stanu poczatkowego.

Na wszelki wypadek radzę zrobić skan FRST i poprosic o sprawdzenie.Kiedyś dawno temu tu rozwiązywano podobny problem i przyczyna był trojan zeroaccess czy jakiś o podobnej nazwie (mogę sie mylić bo to dawno było).

Jeśli dalej sa problemy z uruchomieniem zajrzyj tu by szukać co moze być przyczyną.....

Wszystkie aktualizacje zainstalowane?

A szkoda.Tak byś przynajmniej wiedział po której stronie przyczyna ale nawet jak dobrze działa to można sprawdzić czy na pewno.

Zanim zaczniesz cokolwiek robić Odinstalowywać lub robić reinstalację sprawdż parę rzeczy.Na poczatek w Menadżerze Zadań w zakładce Uruchomienia sprawdz co ci się uruchamia z systemem i zobacz jaki to ma wpływ. Po drugie,przeczytaj to.jest wprawdzie nie po polsku ale nawet translator wystarczy....https://eventlogxp.com/blog/windows-boot-performance-diagnostics-1/ Następnie kierujac sie tą wiedzą wejdz do Panelu sterowania,wybierz Narzędzia administracyjne a potem Podgląd zdarzeń. Potem kolejno z lewej rozwijaj gałęzie: Dzienniki aplikacji i usług. Microsoft. Windows. Diagnostic-performance otwórz plik "Działa" W środkowym panelu wyświetlą się ostrzerzenia jesli coś jest nie tak. Wybierasz te z identyfikatorem 100 (dotyczy botowania systemu).....(opis innych masz w artykule).Klikasz na nim dwukrotnie a kiedy otworzy się okienko,wybierasz Szczegóły. Wyświetla sie rózne czasy bootowania, różnych części systemu w milisekundach Ciebie interesuje BootTime - całkowity czas uruchomienia MainPathBootTime - ładowanie głównych gałezi systemu do logowania lub obrazu pulpitu BootPostBootTime - reszta po logowaniu az do pełnej funkcjionalności. UWAGA : Pamietaj że czasy sa podane w milisekundach więc trza to dzielić przez 1000 Na podstawie tego oraz ewentualnych danych z identyfikatorów od 101 do 110 można przynajmniej mieć jakies wyobrazenie czemu coś sie wolniej ładuje.A to jakby nie było jest już coś

Dzięki ale nie używam tego programu

Czytaj to.......https://www.winhelponline.com/blog/fix-bitdefender-threat-scanner-dmp-error-spybot-engine/

Zajrzyj tu i zastosuj się do rady od tematu "Zrób to sam"...... https://trybawaryjny.pl/przyspieszyc-uruchamianie-sie-systemu/

Nie.Do 2023 "7" będzie serwisowany pod względem bezpieczeństwa więc lepiej przy nim pozostac.Ja wprawdzie przesiadłem sie w 2015 na 10 ale mam 8 rdzeni (34-3,9 giga),32 giga ramu ddr3 i system postawiony na ssd.Na 7 miałem podobny sprzęt co ty ale w 2015 złozyłem coś lepszego i zaryzykowałem 10-tkę.Jak na razie działa bez zarzutu,aktualizacje sa w tzw.pierwszym kręgu i z zadną nie miałem problemu ale ponieważ główne aktualizacje to tak jakby nowy system albo co najmniej takie SP jak na 7 lub XP postawić więc ja bym nie ryzykował.

Na przyszłość się zabezpiecz i foldery systemowe jak Pulpit,Pobrane,Dokumenty,Muzyka .Wideo i Obrazy przenieś z dysku systemowego na inny.Kazdy z tych folderów jest wyposażony w taką opcję w zakładce Lokalizacja, po kliknięciu na Właściwości

Widzę jednak ze masz problem z czytaniem.Nic nie załatwiło problemu a go jedynie odsunęło.Ta usługa nie jest przyczyną choć jej wyłaczanie przynosi pewne efekty.W kompach z dyskami ssd jest ona automatycznie wyłaczana przez win10 ale wyłacznie by nie zwiększać zuzycia dysku bo i po co skoro i tak jest szybki.Jeśli system uruchamia się ok .10 min to oznacza ze wraz z nim ładuje się jeszcze sporo rzeczy i tu bym szukał.

Prefetch to tylko tylko cos co teoretycznie potrafi przyśpieszyć.Na twardym.Tu problem w błedach producenta ponieważ jak czytałem to sprawa ma sie od poczatku.A za dysk odpowiada jego kontroler.A to czy indeksujesz,defragmentujesz (na ssd broń boze) nie ma zadnego wpływu chyba ze mało ramu,zła konfiguracja systemu (aby system dobrze działał to dla niego powinien być osobny dysk,najlepiej cyfrowy).A w laptopach? Sam wiesz.P.S.O ile wiem to obecne laptopy je mają (ssd) a druga porada jest poradą asusa (a to o ten produkt chodzi,czytaj mlody ze zrozumieniem bo Picasso z searchengines szlag trafi)

https://www.asus.com/pl/support/FAQ/1034608/

W googlach wpisz "100% wykorzystania dysku w windows" a znajdziesz parę rozwiazań w tym jedno od microsoftu......https://support.microsoft.com/pl-pl/help/3083595/task-manager-might-show-100-disk-utilization-on-windows-10-devices-wit

Radze przeczytać ten tekst. Nowszego testu nie ma jeśli o te badziewia chodzi: https://avlab.pl/test-antywirusow-w-systemie-windows-10-ktory-obnaza-ich-wszystkie-niedoskonalosci.

Ale w pewnym momencie np.zewnętrzny dysk musisz do kompa podłaczyć,A co jak jest zainfekowany?

Widzę ze państwo niezbyt dokładnie przeczytali i artykuł i test dotyczący tego rodzaju "skażeń".Dlatego posłuże sie cytatem.Co to oznacza?Ano to ze nic nie zabezpieczy przed zainfekowaniem a co najwyzej niektóre potrafia uleczyć.Oczywiście pisząc "nic" mam na myśli ramsomy swiezo wprowadzane do obiegu.

Przeczytaj do końca i sprawdz: link

Sorry ale gwarancji nie ma.Jak dotąd mam darmowego avasta,który w testach w miarę wygląda ale z takim badziewiem sobie nie poradzi więc mam zemana,Malwarebytes jest za słaby.P.S.Jest pewna metoda by danych nie tracić.Dwa dyski.Jeden ssd na system a drugi,zwykły na dane.

No to dalej...https://www.mrg-effitas.com/wp-content/uploads/2016/05/MRG-Effitas-360-Assessment-Q1-2016.pdf

Teraz na poważnie.Proszę uważnie czytać ...https://avlab.pl/test-antywirusow-w-systemie-windows-10-ktory-obnaza-ich-wszystkie-niedoskonalosci