Witam,
mam problem z kompem, który działa na baterii normalnie a w momencie podłączenia kabla zasialjącego zaczyna "piszczeć" tzn wydawać dzwięk jako to ma w zwyczaju sygnalizować podłączeni zasilania z sieci lecz nie jeden ale na okrągło co mniej niż 1s. Chodzi o Lenovo R500. Komputer wówczas czasmi podczas tego pipczenia zachowuje sie jakby dostawał napięcie z sieci i to napięcie zanikało (pojawia sie i znika ikonka na pasku po prawej stronie o zasilaniau z sieci i jego braku + monitor zmienia swoją jasność bo przy zasilaniu z baterii ma nieco mniejszą) - ale to nie zawsze jest sygnalizowane, czasem poprostu pipcy i tyle.
Moge jesczcze dodać choc nie wiem czy to ma znaczenie ze wszytko zaczelo się po tym jak złapałem wyrusa żądającego kodu UKASH i potraktowałem go (wg jakiejs porady w necie) programem COMBOFIX - program nic nie pomógł a jak poxniej doczytałem mógł wiele zaszkodzić.
Wirusa w koncu dzięki pomocy "Landuss" usunąłem postępując zgodnie z instrukcja natomiast po wszytkim pozostało mi własnie to pipcenie uniemozliwiające normalne uzytkowanie sprzetu.
Czy ktos mogłby mi cos poradzić czy lepiej szukać serwisu Lenovo? Dodam ze komp ma juz ponad 2 lata wiec nie jest na gwarancji:/
PS: dodam ze sprawdzałem napięcie na kablu zasilającym i jest stałe 20V, podobnie za gniazdem w obudowei juz na tej białej kostce zaciskowej łączącej gniazdo wejściowe zasil laptopa z płyta główna - na dwóch czerwonych przewodach jest stabilne 20V DC...
PS2: Już na 99% wiem ze uszkodzona jest płyta gł bo pamięć sprawdzałem memtestem i żadnych błędów a z opisów błędów sygnalizowanych typ piszczeniem na stronie lenovo wynika ze albo pamięć albo płyta:/ wiec w tej kwestii tylko serwis już.
Ale mam jeszcze problem z systemem, który sie ciagle wiesza i nie moge wykonać "naprawy systemu podczas uruchamiania" bo wyskakuje z kolei błąd:
Akcja naprawy: Sprawdzanie i naprawianie integralności plików systemowych
Wynik: Niepowodzenie. Kod błędu 0x490.