Skocz do zawartości

covo

Użytkownicy
  • Postów

    269
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez covo

  1. u mnie od paru dni zero mozliwosci korzystania z webkonta mbankowego; po loginie i pass: pokazuje sie napis "zalogowano", po chwili juz, juz, juz widac strone mojego konta, tzw ulamek sekundy to widze, a potem trrrach i to widze: https://s13.postimg.org/rldprzjmv/screen.png (ublock wylaczony, ladowanie www z pominieciem cache) No i co?
  2. dzieki za zainteresowanie Tak, ja przejrzalem tutorial FRST, ale - i jestem do tego przekonany - napisany jest jednak zbyt skrotowo, momentami wrecz malo jasno "dzieki" temu. Ale jest. Nie zalezy mi wszakze na wnikaniu w jakies ekwilibrystyki z FRST, ale na opanowaniu absolutnie podstawowych operacji. Przeto pare spraw (wszedzie sa oczywiscie tylko przykladowe obiekty: katalogi, pliki, etc.): 1. RemoveDirectory: C:\Documents and Settings\NetworkService\Cookies - usunie katalog Cookies. Jaka dyrektywa usunie plik: C:\y\IP multicast.pdf 2. czy dyrektywa RemoveDirectory: usuwa puste i niepuste katalogi, czyli takze pliki w nich zawarte? 3. Jaka dyrektywa usunie skrot do pliku: IP multicast.pdf (orientacyjnie: "IP multicast.pdf"), czyli plik lezacy np. tak: C:\y\IP multicast.pdf.lnk 4. biorac pod lupe ledwie trzy dyrektywy, wystarczy stworzyc fixlist.txt (unocode-8) i zawrzec w nim tylko tresc o takim ksztalcie przykladowym?: DeleteKey: HKEY_CURRENT_USER\Control Panel\Desktop DeleteValue: HKEY_LOCAL_MACHINE\HARDWARE\ACPI\FACS|00000000 RemoveDirectory: C:\Documents and Settings\NetworkService\Cookies - dac do katalogu z FRST i fix? albo po prostu skopiowac ppm ponizsze: Start:: DeleteKey: HKEY_CURRENT_USER\Control Panel\Desktop DeleteValue: HKEY_LOCAL_MACHINE\HARDWARE\ACPI\FACS|00000000 RemoveDirectory: C:\Documents and Settings\NetworkService\Cookies End:: - nastepnie fix w FRST, ktory ze schowka po prostu wezmie sobie powyzsza tresc? 5. Czy jesli klucz / wartosc w rej. / katalog / plik / skrot nie daja sie skasowac dzieki FRST w trybie normalnym - FRST sam wykona reboot, zeby max "oddalic" sie od systemu? Czy nie wykona reboot i nalezy probowac wykonac skrypt FRST w trybie awaryjnym, moze sie uda, a jesli nie uda sie likwidacja, to... no wlasnie, co dalej? Bo wowczas wniosek jest taki, ze "cos" (kernelowo... na przyklad?) kotwiczy/trzyma obiekt do likwidacji - ale CO? Czyli zmierzam do wiedzy najwazniejszej: jak - majac jakas prosta dyrektywe do dyspozycji - likwidowac skryptem fixlist.txt max odporne na usuwanie spod ppm obiekty? dzieki za wyjasnienia.
  3. covo

    Reatogo-x-pe

    nudzisz sie, ze haczysz ludzi o watki z wrzesnia, jako stare? omijaj je.
  4. covo

    Reatogo-x-pe

    jest to gdzies klarownie opisane i do przejrzenia?
  5. wspiera / nie wspiera, akademickie dyskusje dla xp caly czas jest wydawana linia esr (52.x.y) http://tinyurl.com/d96jmab z aktualnymi poprawkami bezpieczenstwa, aczkolwiek juz bez tych nowych (najdelikatniej mowiac) problematycznych usprawnien, firefox ESR dziala na xp (i wyzej) z galonem dostepnych rozszerzen , ktore dla firefox = lub > 53 zaczynaja miec problemy (nie rozwijam sprawy). ostatni firefox dla xp: http://tinyurl.com/qbfv6fk albo portable, np. http://tinyurl.com/y8r2b2vm
  6. od zainstalowania sp3 moze zaczac sie rozmowa o sieci (w tym: przegladarki),ktora nie dziala ok. Dopiero wowczas. ale tez: 1. zakladam, ze stery do karty sieciowej masz ok. 2. wszelkie laty, fixy, etc. dla xp powinny byc (ale juz po sp3 powinno dzialac ok) Na wszelki wypadek wez stad: http://tinyurl.com/y8r2b2vm firefoxa portable, zero instalacji, bedziesz mogl porownac dzialanie z IE. A potem przejsc w ogole na firefoxa, IE 8 to nie jest to...
  7. covo

    instalacja systemu

    mozesz jasniej wg pktow - co i jak miales na mysli?
  8. jak wspomnialem wyzej: czytalem i stosowalem link picasso czyli: i podlinkowany tam temat --> Uruchamianie aplikacji na uprawnieniu konta SYSTEM. wykorzystalem przeto to cudo --> http://tinyurl.com/ya6avv69 - uruchomilo regedit z uprawnieniami SYSTEM (o czym moze swiadczyc to, ze ujrzalem podklucze dla SAM; poza tym, ja w ogole uzywam zewnetrznego edytora rejestru z takimi natywnymi uprawnieniami). Klucz nie daje sie usunac. przymierze sie do kasperskiego cd [wspomnialem wyzej]. EDYCJA: do znawcow FRST: kaspersky cd pomogl, ale pomyslalem, ze to troche taka armata byla na muche (jednak nic innego nie pomagalo...) i pewnie jest delikatniejsza metoda (w kazdym razie warto sprobowac): czy moglby ktos, kto jest specem od FRST, pokazac, jak powinien wygladac plik fixlist.txt, jesli chcialbym wykasowac: 1. tylko taki klucz (to tylko przyklad): HKEY_CURRENT_USER\Control Panel\Desktop 2. albo tylko taka w nim wartosc: MenuShowDelay dzieki
  9. ... pomijajac FRST, pozostaje mi do wyprobowania np taka metoda --> https://support.kaspersky.com/us/8110#
  10. klucz rejestru nie daje sie usunac. W uprawnieniach ma wpisane tylko: "Wszyscy", uprawnienia dla "Wszyscy" -> odczyt i pelna kontrola. Desperacko dodalem do "Wszyscy" ile dalo sie: wszelkie mozliwe grupy, administratora, uzytkownikow, etc. - i kazdemu nadalem uprawnienia do kazdej mozliwej operacji (czyli takze "usun"). Ale klucz nie daje sie usunac, a po probie usuniecia - traci wszystko, co dodalem i znow pokazuje co ma w uprawnieniech, tzn --> "wszyscy", uprawnienia dla "wszyscy" -> odczyt i pelna kontrola. czytalem i stosowalem --> https://www.fixitpc.pl/topic/1893-nieusuwalne-klucze-rejestru/ jakis pomysl na usuniecie tego klucza?
  11. antywirus: uwazam za calkowicie zbedna sprawe, jako program chodzacy w tle. Bezsensowne obciazanie systemu. Jedyny antywir. jaki mam, to w jednym pliku cureIT (mozna sie sprzeczac, czy to jest TO), skanuje (ppm) pliki sciagane, przed ich uruchomieniem. Ewentualnie wrzucam na virustotal.com. Wystarczy przegladarka z wlasciwymi zabezpieczeniami. I od czasu do czasu przeskanowanie systemu przez adwcleaner, Malwarebytes' Anti-Malware, SUPERAntiSpyware... - jesli jakies drobiazgi sa, to wylapia. Inaczej wyglada sprawa w tzw. zakladach pracy. Tam dobry antywir. w tle jest niezbedny.
  12. usiłuję odnalezc je w sieci w wersjach dla xp oraz jako darmowe - raczej porażka... Moze masz jakies dobre, a konkretne wiesci? (np. nessus w wiki "is free of charge for personal use in a non-enterprise environment", ale na firmowej www slepy jestem w sprawie xp i darmowosci...)
  13. chwalilem wyzej strone IDM, ze podaje , jak zainstalowac poprawke poszerzajaca baze certyfikatow dla xp. ale... moze i poszerza, jednak na tej www: http://tinyurl.com/y7gjxabx jest plik do sciagniecia --> https://forum.dobreprogramy.pl/uploads/default/original/3X/6/0/60c2fec34b118d6f269fb7aad6c293aa9f726b88.zip i za licho sam IDM nie chce wykonac download, woła o certyfikaty czyli - srednio w xp pomaga poprawka z posready...
  14. tak tylko przypominajaco: chodzilo - w pewnym momencie - o poprawke WindowsXP-KB3055973-v3-x86-Embedded-ENU.exe dla posready, ktora miala w XP PL poszerzyc / "uwspolczesnic" "baze certyfikatow", poszerzyc zdolnosc komunikacji protokolowej po http/-s, ale niestety, nawet z wiadomymi wpisami posready w rejestr nie chciala sie zainstalowac, bowiem jest angielska poprawka, w moj xp jest pl. I nagle oswiecenie: http://www.internetdownloadmanager.com/support/xp-https-problems.html - elegancki opis jak to zrobic: otoz rownorzedna poprawka jest KB3081320 , w sieci latwo znalezc ten plik pasujacy do xp PL. zainstalowalo sie i juz bez problemu mozna z sieci np. pobierac pliki jakiekolwiek, ktorych pewne programy nie chcialy pobierac wlasnie z uwagi na brak certyfikatow w xp (np. IDM nie chcial i jego www podpowiedziala, jak to opanowac)
  15. xp; najpierw - przy pelnej galezi kontrolerow dzwieku,video i gier - pojawily sie (przy kazdej pozycji w managerze urzadzen) zolte znaki => wypiely sie sterowniki (?). Restart. Nic sie nie zmienilo. Proba recznej instalacji kazdej pozycji w galezi osobno - nie udaje sie, system nie znajduje instalowanych elementow. Nastepnie: proba instalacji calej galezi kontrolerow przez "dodaj sprzet" w panelu sterowania - nie udaje sie. Wykasowalem wiec kazdy element z galezi "kontrolery"osobno. Restart i jest to -> http://i.imgur.com/qKt9RIp.png. Jak wykonac odtworzenie pelnej galezi "kontrolerow video i gier" bez reinstalacji (nakladkowej...) calego systemu?
  16. dla xp GPU Usage nie ma detekcji: https://forum.sysinternals.com/process-explorer-does-not-display-gpu-usage_topic29347.html
  17. detekcja... detekcja w szerokim sensie widzenie karty, jako takiej i widzenie jej parametrow. ok, zmienilem temat. no tak, wychodzi na to, ze GPU Load - czyli chwilowa zajętość (w %) procesora "karty" (np. w czasie ogladania / dekodowania pliku video) nie jest w tym przypadku mozliwa. DXVAChecker pokazuje, ze pewne pliki video sa wspomagane przez gpu, ale w jakim stopniu - widac, ze nie zobaczy sie. Trudno. Nie ma sensora do tego. ustawien co do pamieci (max / min) to w bios jest zero, aczkolwiek cos tam (slabiutkie 256 MB, pewnie to jest to max) wyczaja nie GPU-Z, ale: SIW i PC Wizard. hwinfo znam, zadalem pytanie, bo wlasnie (na przyklad) hwinfo taktownie milczy w sprawie detekcji chwilowej zajetosci gpu.
  18. soft -> GPU-Z teoretycznie powinien dawać tak dobrą/dokładną detekcję karty graf (to rys. przykładowy): http://gpuz.techpowerup.com/17/03/26/hm7.png Natomiast w moim laptopie o zintegrowanej k. graf. Intel HD Graphics 3000 pokazuje tylko to: http://i.imgur.com/UJrOYls.png Pytanie: Dlaczego soft GPU-Z jest w stanie pokazać dla tej karty tak niewiele (w porównaniu z przykładową kartą rys pierwszy)? Zwłaszcza zależy mi na GPU Load - czyli chwilowa zajętość (w %) procesora karty. Być może powodem jest to, że to jest "integra"... Ale czy na 100% to jest powód? btw: GPU-Z nie potrafi także pokazać ile pamięci DDR3 ( <- to pokazuje) ma ta karta na pokładzie, chociaż inne softy - bez problemu pokazują liczbę MB. Czy możliwe, że ten soft tak sobie jest przystosowany do kart zintegrowanych?
  19. dzieki, podzialam, moze dopytam o cos...
  20. ​po zainstalowaniu pokazalo sie to -> http://i.imgur.com/bwSzxgl.png ​co dalej, zeby nic samo nie instalowalo sie? czyli co z 1-2-3-4 ? ​
  21. w ie8 wyrzuca mi taki komunikat -> http://i.imgur.com/dGkKaLj.png, - mnie sie cos zdaje, ze mam juz takie cudo zainstalowane (jako mechanizm, aczkolwiek wylaczony) w xp..., wiec odmawiam (z ochota) i potem wieki tkwie na tej www, czyli koniec piesni
  22. ie8 kiepsko mi chodzi, mozesz podrzucic link na te poprawke dla PL-posready (jesli dobrze zrozumialem Twoj post)
  23. trudno. niewatpliwie istnieje, mam, jeno dla ang-posready.
  24. pelna nazwa pliku dla ANG: WindowsXP-KB3055973-v3-x86-Embedded-ENU.exe btw: sciagniesz - czyli skad?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...