
RyBo
Użytkownicy-
Postów
16 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez RyBo
-
Jest dokładnie tak, jak przedtem: po kliknięciu na klawisz nic się nie dzieje, po dwukliku zaznacz sie wyraz (zał. 1). Niestety, wróciła także konieczność przeładowywania strony logowania przed każdym logowaniem do poczty, ponieważ w przyciwnym razie pojawia sie komunikat jak w zał. 2. Jak pisałem, na świeżo, poza instalowaniu Opery mogłem zalogować się normalnie, ale już kolejne próby (mimo wylogowywania przed zamknieciem) zakończyły sie fiaskiem. Mam obok drugi komputer, z taką samą Operą i na tym samym łączu i dodawanie załączników działa normalnie (pojawia się podkreślenie klawisza i otwiera okno do dodawania plików - zał.3), choć logowanie już nie (trzeba przeładować, choć początkowo było bez problemów).
-
Zrobione. Opera zainstalowana ze wskazanej lokalizacji. Teraz loguję sie na pocztę bez kłopotu, ale załączniki nadal nie mogą być dodawane.
-
Przy ostatnim kroku deinstalacji znalazłem takie oto wpisy (załącznik). Kluczy o podanej przez Ciebie treści nie widzę.
-
pkt. 1 i 2 zrobione. Chodzi o pojawiające się przy najechaniu "rączką" podkreślenie klawisza aktywnego (jak w załączniku "klawisze"). Przeinstalowywałem na oba sposoby: uruchamiałem instalację ze znajdujacego się juz folderu, jak i odinstalowałem z "dodaj/usuń programy" i pobierałem ponownie z sieci (załącznik "reinstalacja"). Przy starszej wersji Opery - jak pisałem - pomagało to na krótko, a teraz - nie. Co oznacza "czy sprawdzałeś cookies"?
-
Załączniki na forum wchodzą. Ale w moich mailach, w najnowszej wersji Opery klawisz załączania jest nieaktywny - "rączka" się pojawia, ale podkreślenie nie i nawet po przeinstalowaniu nie działa. Druga "ciekawostka": od zawsze, kiedy loguję się na moją pocztę (gazeta.pl), zawsze po pojawieniu się strony do logowania muszę ją przeładować, bo wyrzuca mnie do strony głównej "Gazety" (po komunikacie, że zostałem wylogowany). Jednocześnie z drugiego komputera, też przy pomocy Opery, załączniki wysyłam i loguję się bez przeładowywania. Outlook, który obsługuje pocztę służbową, także wysyła załączniki bez problemu. OTL.Txt Extras.Txt
-
Przywracanie przywróciłem. Z tą deinstalacją było dziwnie: ściągnąłem i uruchomiłem program, ale dostałem komunikat, że deinstalacja się nie powiodła i powinienem sprawdzić logi. Pomijając fakt, że komunikat nie pozwalał mi na żadne sprawdzanie (nie było żadnego klawisza), to tym razem usunąłem cały folder McAfee do kosza ręcznie, bez problemu.
-
Zainstalowałem wszystkie aktualizacje, choć trochę się musiałem nagimnastykować. Ale - jak to po gimnastyce - teraz czuję sie znacznie lepiej: Opera 12 działa (tutaj też mogę dołączać pliki). Nie mogłem pobrać TFC dla wersji 32-bit (pierwszy link). Pokazuje się komunikat o braku strony. Są dwa małe problemy: - nie mogłem odinstalować McAfee (z panelu sterowania); posłużyłem się rekomendowanym MicrosoftFixit. Ale nadal nie mogę z folderu Program Files usunąć pliku McAfee (access is denied). Nie pomogło użycie Autoruns. - w panelu sterowania - system - system restore Local Disc (C:) jest wyłączony, a ja nie mogę go włączyć - górna część planszy jest wygaszona i nie mam aktywnego okienka, żeby to zmienić.
-
W Firefoxe plik załączyłem - równolegle z Opery nie wszedł. Aktualizowałem Operę do wersji 12 - niestety, nie ładuje wszystkich elementów. Przykładowo, wchodząc na moją pocztę (na Gazeta) ze starej wersji strona ładuje się od razu kompletna, a z nowej - ciągle kręci się symbol ładowania i nie pokazuje wszystkiego (reklam, filmów/zajawek). Po restarcie komputera (jak żądał Malwarebytes) Outlook znów musiałem otwierać z trybu awaryjnego, ale po tym pierwszym razie już otwiera się z ikony na ekranie. Skrót do Opery odbudowałem w pełnej krasie. R
-
Uzupełniam ostatnią rubrykę (z raportu po skanowaniu): w przypadku Hijack Value: ExplorerIForceClassicControlPanel w przypadku PUM Bad: (1) Good: (0) w przypadku Broken Bad: () Good: ("%1" /S) Skrót do Outlooka odtworzyłem - działa. R
-
Efekt skanowania programem Malwarebytes: Hijack.ControlPanelStyle HKCU/SOFTWARE/Microsoft/Windows/CurrentVersion/Policies/ExplorerForceClassicControlPanel Trojan.Agent C:/Recycler/S-1-5-21-1482476501-1644491937-682003330-1013 Trojan.Agent C:/Recycler/S-1-5-21-1482476501-1644491937-682003330-1013/Desktop.ini PUM.Hijack.StartMenu HKCU/SOFTWARE/Microsoft/Windows/CurrentVersion/Explorer/AdvancedStarMenuLodoff Broken.OpenCommand HKCR/scrfile/shell/open/command Przepisuje, bo nie mogę załączyć. PC Cleaner niewidoczny na liście po uruchomieniu wskazanego przez Ciebie programu (czyli dobrze). Skróty wciąż martwe, mimo podjętych działań. R
-
Dzień dobry. Jeszcze raz bardzo dziękuję za to, co dotychczas. Mogę pracować i chociaż nie wszystko działa, jak powinno, to są to już "drobiazgi". Niestety, w żadnym trybie dodawanie załączników na niniejszym forum nie działa (w moim komputerze, bo - jak pisałem - z laptopa, którego awaryjnie użyłem, załączniki wchodziły). Sprawdzałem to od razu i teraz także. Pobrałem AUTORUNS, "odptaszkowałem" PC Cleanera i usunąłem z listy. Natomiast na liście dodaj/usuń programy nie znajduję tej nazwy (PC Cleaner); właśnie (po restarcie) usunąłem ręcznie cały folder z Program Files. Outlook: ikona na ekranie jest niededykowana (uniwersalna, nie ma symbolu Outlooka; podobnie z ikoną Opery, ale ten skrót działa). Nie reaguje na klikanie ani na Enter. Dopiero z menu Start, wybierając Run z wpisana nazwą Outlook jestem w stanie uruchomić ten program - działa dobrze, pobiera pocztę itd. R
-
Dzień dobry Właśnie zauważyłem, że poza dotychczasowymi kłopotami pojawił się nowy: nie mogę uruchomić programu Microsoft Office Outlook 2007 g. 14.43 - już poszedł w trybie awaryjnym, choć nadal nie mogę go uruchamiać z ikony na ekranie, tylko z menu STAR - RUN. Pozdrawiam
-
Nadal : Błąd Nie wybrano pliku do importu , wobec czego wklejam bezpośrednio raport po wykonaniu skryptu: Używam Opery. Często się zdaża, że nie mogę w mailu załączać plików - wtedy przeprowadzam ponowną instalację i jakiś czas działa. Teraz też - w poczcie załącza. PC Cleaner - nie znalazłem go na liście programów w "dodaj/usuń programy". Teraz mam nadzieję, że byłem skuteczniejszy...
-
Teraz załączyłem oba pliki, ale z innego komputera. Weszły bez problemu, choć początkowo roport z usuwania miał zły format. Z trybu awaryjnego piszę teraz, ale załączać plików nadal nie mogę. Komunikat taki sam: Błąd Nie wybrano pliku do importu. OTL.Txt usuwanie.Txt
-
Dzień dobry. Poniżej wklejam raport GMER. Natomiast mam problem z załączeniem pozostałych dwóch raportów - pojawia się czerwony komunikat, że " nie wybrano pliku do importu". Próbowałem obu formatów edytowania wiadomości, a raporty są takie, jak poprzednie (które załączałem bez problemu) Komputer działa - dziękuję bardzo.
-
Dzień dobry Wirus, który - jak czytam - dopadł ostatnio sporo komputerów, zagościł i u mnie. Straszy sądem ostatecznym i wiecznym potępieniem, ale na razie tylko zablokował mi komputer: w kilkanaście sekund po pojawieniu się pulpitu zasłania go tablica z żądaniem okupu. Losowe kody nie działają (taki mój los), w trybie awaryjnym użyłem OTLa. Proszę o pomoc. W załącznikach raporty. Pozdrawiam Ps. Dostępne emotikony nie odzwierciedlają moich emocji... Uzupełnienie: załączam ponownie wykonane raporty - nie jestem pewny, czy poprzednio miałem włączoną opcję Infekcja LOP i Infekcja Purity... Przy raportach 2 była włączona na pewno. OTL.Txt Extras.Txt