Witam!
Mam następujący problem z komputerem którego już rzadko jest używany przeze mnie. Otóż używają go inni domownicy, ale ostatnio jako że mało znają się na informatyce postanowiłem oczyścić go trochę i ew. przeskanować czy nie dołożyli mu czasem jakiś wirusów...
Właczyłem CCleanera, pobrałem aktualizację (może nie potrzebnie, bo czasem to one szwankują), a przed skanowaniem avastem wyskoczyła również jakaś prośba o aktualizację, no trochę się zdziwiłem bo z reguły sam się aktualizował, lecz nie było nic podejrzanego. Komputer wyczyszczony CCleanerem i aktualizacja avasta się zainstalowała, po czym kazała uruchomić ponownie komputer, a gdy to uczyniłem to po ponownym uruchomieniu już nie ujrzałem pulpitu. Ukazało mi się czarne tło z kursorem myszki (chyba w Windows'ie 7 zowią to ekranem śmierci). Na początku trochę zdziwiony, ale od razu próbuję otworzyć menedżer zadań, lecz kombinacja nie reaguje. Myszka działa ale żadne polecenia z klawiatury nie działają.
Wtedy poszedł reset i od nowa, lecz było bez zmian... Postanowiłem uruchomić na trybie awaryjnym - udało się. Od razu pomyślałem, że to powód jakiś wirusów - tym bardziej że teraz kilka osób korzysta z tego komputera... Pobrałem więc na awaryjnym z dost. do sieci Malwarbytes'a Anti Malware i po przeskanowaniu moje podejrzenia okazały się słuszne... Był Trojan i jakiś robak. Usunąłem te pliki i odpalam na normalnym, lecz nadal to samo... Wykonałem jeszcze skany w OTL, a także ComboFix'ie (który jeszcze pousuwał sam jakieś pliki, ale nic nie dało)
Skany:
http://www.sendspace...8c7a/swiezy-otl
http://www.sendspace...97d2095d/extras
Za drugim razem Malwarebyte nic już nie wskazał...
Mam nadzieję, że uda się to jakoś bez formata zrobić - czytałem że u innych jakoś się dało - bo na prawdę nie chcę stracić tych plików których jest stosunkowo dużo. Napiszcie jakie logi są Wam potrzebne do pomocy, bo ja znam się trochę na informatyce, ale nie w takim stopniu, no niestety nie potrafię interpretować tych wyników, a przynajmniej na tych plikach wolę nie ryzykować nauki metodą prób i błędów...
Czekam na odpowiedź
Pozdrawiam
franczak