...dzięki Picasso. Czysty rozruch nie pójdzie - nie odhaczę dwóch pierwszych opcji (konfiguracja systemu/ogólne), menedźer zadań - 35 procesów, użycie procesora - lekko skacze po uruchomieniu systemu a w momencie ruszenia padem spada do zera i tak pozostajel - ekko ruszyłem w "usługach lokalnych", punktów przywracania systemu brak etc...
Niby OK. Mój problem polega na tym,że obecnie przebywam za granicą i nie nie mam przy sobie płyty z windą. Zawsze starałem się maksymalnie zoptymalizować działanie XPeka zaraz po instalacji, później raczej nie ma się co bawić jeśli nie masz pewności co konkretnie się zdarzyło. Używam komputera tylko i wyłącznie do obsługi programów typu photoshop, avidstudio,resolume, ogólnie edycja obrazów i video. Idealny byłby WinXP maksymalnie odtłuszczony ze wszystkiego co niepotrzebne, zawala dysk i spowalnia pracę systemu.
u mnie jest identycznie