swiro84

Myślałem nad tym tylko na razie nie mam skąd wziąć ani HDD, ani RAMu na zamianę ("luźnych") Wszystko to było robione... Jak z resztą Pani picasso sama pisała powyżej. O kondensatorach też już było i sprawdzałem. Są ok.

Z USB ustawiłem na wył.Tak, też są chociaż wtedy nie wyskakuje czarny ekran z błędem opisanym powyżej, ale zwiechy są. Przy kombinacji CTRL+L. SHIFT+ESC również. Trzeba czekać, aż się odwiesi. Fx i aktualizuję w miarę często tzn. sprawdzam czy w ogóle są aktualizacje i jak są to odpalam update.

Mam zrobiony inny i zaznaczony: Mój plan niestandardowy 1 -> Zmień ustawienia planu -> Wyłącz ekran: 15 min; Przełącz komputer w tryb uśpienia: Nigdy; -> Zmień zaawansowane ustawienia zasilania:http://s1.img.pl/v/1...1zasilanie1.jpg http://s1.img.pl/v/1...2zasilanie2.jpg http://s1.img.pl/v/1...3zasilanie3.jpg http://s1.img.pl/v/1...4zasilanie4.jpg http://s1.img.pl/v/1...5zasilanie5.jpg http://s1.img.pl/v/1...7zasilanie6.jpg P.S. Podczas pisania tego posta miałem zwis ten, o którym pisałem w #59 - cytat dziewiąty (czarny ekran i błąd przy próbie wciśnięcia CTRL+ALT+DEL): Nagłówek - "Niepowodzenie wyświetlania opcji zabezpieczeń" Treść - "Proces logowania nie może wyświetlać opcji zabezpieczeń i logowania po naciśnięciu klawiszy CTRL+ALT+END. Jeśli system operacyjny nie odpowiada, naciśnij klawisz ESC lub uruchom ponownie komputer przy użyciu przycisku zasilania" Po wciśnięciu OK wszystko wróciło do normy i za drugim razem po wciśnięciu CTRL+ALT+DEL menedżer zadań wyświetlił się normalnie. Nie zawsze przy próbie wejścia w menedżer zadań wyskakuje ten błąd podczas zwisów. Jeszcze jedno pytanie: Jak to jest z Adobe Flash Player-em? Miałem dzisiaj też 2 zwiechy po wykrzaczeniu się go. Odinstalowałem flasha, przeczyściłem rejestr ccleaner-em, zrestartowałem kompa, jeszcze raz przeczyściłem rejestr (po restarcie i skanowaniu rejestru ponownie wyskoczyło sporo więcej problemów w nim) i po oczyszczeniu na nowo zainstalowałem flasha - gołego - tzn. Adobe Flash Player 11 Plugin 64-bit. A czy coś do tego powinno jeszcze być? Np. Adobe AIR czy ActiveX żeby się flash tak nie sypał? Odnośnie ActiveX kiedyś gdzieś wyczytałem, że jest zbędny i czasem powoduje jakieś problemy. A co Wy na to?

to jak mi się uda i będę miał czas to może w ten sposób spróbuję. A gdzie to mogę znaleźć, by sprawdzić? Nie jestem zbyt oblatany w angielskim... :/

Jest możliwość zainstalowania systemu x32 na innej partycji, tak by przy uruchamianiu komputera bootował właśnie z niego żebym nie musiał robić formatu? A jeśli tak, to czy nie będą się jakoś gryzły x64 z x32?

na świeżym systemie wgrywałem tylko fx, testowałem i zwiechy były... bez żadnych sterowników etc. Na innych przeglądarkach też się zwieszał. od początku używałem tych programów i nic się nie działo (poza Sunrise seven, ale on jak widzę nic złego nie wnosi póki co). tak. Starsze, nowsze i najnowsze. Obecnie jadę na tym co win update mi zaoferował. Czyli starsze odnośnie karty graficznej. jak pisałem powyżej próbowałem bez sterowników z samym fx i były zwiechy więc potem instalowałem sterowniki po kolei z płyt dołączonych do komputera, ze stron producentów etc. na różne sposoby. Wszystko na świeżym systemie podczas tych kilku formatów. Do tego jeszcze dołączał się win update ze swoimi pierdołami (za każdym razem na świeżym systemie). wydaje mi się, że tak. Instalowane, przeinstalowane, stare, nowe. W tej chwili nie mam tego EPU-engine. Co chwilę wyczytywałem, że sterowniki/programy od ASUSa brużdżą w systemie dlatego po odinstalowaniu nie instalowałem na nowo. Nie wiem czy jest to niezbędne, ale bez tego też chodzi komp. tak. Te sterowniki zazwyczaj instaluje jako jedne z ostatnich i było również sprawdzane bez nich. CyberLink jest instalowany później, bo mam kartę telewizyjną. Również jest instalowany jako jeden z ostatnich. Tu instaluję sterowniki z płytki, ale miałem już też ze strony producenta na próbę i były najnowsze tylko, że i tak chyba z 2009r. gdyż już są sporo nowsze karty, a ta już nie jest wspierana. Na płycie mam chyba z 2006r. Kartę przełożyłem z starego kompa, ale wszystko było ok do czasu jak zaczęły się zwiechy. Myślałem nad tym już też kilka razy tylko na razie nie bardzo mam na to czas i szczerze mówiąc chęci, bo już mi te formaty bokiem wychodzą... Tylko wtedy też nie będzie mi widział ponoć moich 4GB RAM (na x32 widzi 3 albo 3,5 z tego co kiedyś gdzieś wyczytałem). Od początku obecnego komputera miałem win7 x64 i wszystko było ok. Nie rozumiem co się stało, że zaczęły się te zwiechy. ja również mam takie podejrzenie tylko nie wiem co z tym można zrobić, bo podczas zwiech na samej górze w menedżerze zadań właśnie ta usługa jest mimo, iż obciążenia procka niby nie ma, bo często jest 0%, a czasem około 20-30%. Nieraz przy zwieszce chcę włączyć menedżera zadań poprzez ctrl + alt + del i pokazuje się dopiero po kilku nawet minutach czarny ekran i jakiś błąd , że nie można było czegoś tam zrobić (chyba włączyć menedżera zadań - głowy nie dam, bo nie pamiętam dokładnie co tam pisało - wiadomość błędu jest dość gługa) wtedy wciskam ok i wraca mi do pulpitu po czym próbuję drugi raz i wtedy już normalnie się włącza... Nie mogę tego błędu wkleić, bo nie działa wtedy Print screen... P.S. Męczy mnie jeszcze windows defender i windows update... Czy one mogą wywoływać zwiechy? Z windows update nie chodzi mi tyle o same aktualizacje co o włączanie się i wyskakiwanie okienka, że są dostępne nowe aktualizacje. Ostatnimi czasy codziennie są nowe do defendera... Przynajmniej parę razy zauważyłem, że następowały zwiechy, a za chwilę pokazywał się komunikat o aktualizacji... Dzieje się to sporadycznie, ale jednak. Po aktualizacji powoli wszystko wracało do normy. Chyba, że zwieszał się komp, bo robiłem coś i nagle WU się włączał powodując jakieś przeciążenie systemu...? Nie wiem. Windows ssie (jeśli to jego wina), ale nie umiałbym się teraz przestawić na linuxa... SS zainstalowałem w zasadzie jak był przestój w moim poście. Podczas waszych sugestii/porad raczej nie modziłem z innymi programami poza tymi, które żeście mi proponowali... W zasadzie tylko ten SS sam od siebie zainstalowałem od czasu założenie posta na tym forum.

W dalszym ciągu mam zwiechy. Nie wyskakuje komunikat (brak odpowiedzi), ale poza tym efekty zawieszania się są dalej takie same.

Chyba wprowadziłem Cię w błąd. Pospieszyłem się z osądem. Miałem jakby zwisy (kilkanaście od tego czasu kiedy zastosowałem się do Twojego zalecenia), ale nie miałem komunikatu - (brak odpowiedzi) - no i występują sporo rzadziej zwiechy. Co oznacza, że chyba jednak jest jakaś poprawa. W dalszym ciągu to testuję i nie przywracałem tego do stanu poprzedniego. Teraz nie wiem czy to przez ten zabieg czy przez wyłączenie usługi DWM, o której piszę poniżej. To mam wyłączone Możliwe, że przez program: Sunrise seven, który posiadam może od tygodnia (chyba od tego czasu gdzie zastosowałem się do wyłączenia różowych pól w ShellExView x64). Tam jest możliwość wyłączenia usługi DWM i tak też zrobiłem. A propos zwiech to dzisiaj miałem bodajże 3 lub 4 przez cały dzień (umownie, bo kilka ładnych h byłem poza domem) gdzie normalnie miałbym ich do tego czasu już całą masę.

Powyłączałem wszystkie różowe i teraz testuję. Dam znać z jakim efektem. Wcześniej jeszcze pousuwałem wszystkie czerwone w programie Autoruns. @dit Niestety, ale właśnie nastąpiła zwiecha. Te powyłączane zostawić czy włączyć ponownie?

Mam wyłączone Aero i kolor okien na podstawowy win7, bo też taką opcję brałem pod uwagę.

Nikt z tym problemem się nie spotkał? Bo w dalszym ciągu nie znalazłem rozwiązania...

Dzisiaj najlepszy przykład: Chciałem wejść na dysk DVD żeby zobaczyć ile zajmuje Ubuntu (coś szybko mi się nagrał - przynajmniej takie miałem wrażenie - ale błędu przy nagrywaniu żadnego nie było), bo chcę odpalić z płytki bez instalowania i przetestować czy też będą zwisy... I jest (brak odpowiedzi) oraz wyblakłe tło jak widać powyżej (tym razem nie na fx-sie ;] ), ale jeszcze na Windowsie. Chwile po wykonaniu screena wszystko wróciło do normy i pokazało się, co jest nagrane na płytce... Bywają znacznie dłuższe zwisy. Tak właśnie wygląda mój problem. @dit Ubuntu (Niebiańska Nimfa) nie chce się coś odpalić bez instalowania czyli poprzez restart kompa->F8->bootowanie z płytki. Po wyświetleniu napisu Ubuntu i wczytywaniu po chwili rozmazuje obraz i klapa. Myślałem, że może tak sprawdzę...

Tak jak kolega Belfegor pisze. Są takie podpunkty. Krok 2 podpunkt c i d, dlatego napisałem 2c i 2dPrzy zwisie pokazuje się (brak odpowiedzi) na górnym pasku w zależności czy jestem na przeglądarce, programie czy jakimś dysku/folderze. Kończy się zwis to (brak odpowiedzi) znika i znowu wszystko normalnie chodzi... To nie jest wina łącza. Programów by mi nie zwieszało. Ten brak odpowiedzi widać na zdjęciu w #27 na górnym pasku przeglądarki (tam gdzie jest znaczek fx etc.) i tak jest także przy programach czy gdzie w danej chwili jestem i co robię. Karolek Z czym kręce? To już robiłem. Standardową diagnostykę fx całą... http://mozillapl.org...ostyka:_Firefox

Tak, wystąpił po wykonaniu kroku 2c, a przed 2d. Czyli już na czystym rozruchu - cały krok pierwszy był wykonany (po ponownym uruchomieniu komputera). Pośmigałem żeby przetestować i stwierdziłem, że wszystko niby ok (jakieś 10-15 minut). Więc wszedłem w msconfig i zacząłem wykonywać krok 2c czyli zaptaszkowanie (w moim przypadku zaptaszkowałem CyberLinka) i chciałem uruchomić komputer ponownie. W tym momencie był ten ok. 3 sek. zwis. Dokładnie tak jak napisałem po 2c, a przed 2d czyli zaraz po zaptaszkowaniu, ale jeszcze przed wciśnięciem przycisku OK i ponownym uruchomieniu komputera. Dlatego zapytałem czy mam kontynuować ten proces dalej skoro był ten zwis na 'czystym rozruchu' (cały 1 krok i połowa 2-go w ramach ścisłości ;] )?

Tak, bo tą czynność robiłem jeszcze przed postawieniem tematu (problemu) na tym forum. Jakieś 2 formaty temu (te formaty robiłem do 2 miesięcy wstecz - najświeższy trzeci ma przeszło tydzień).... Nie pomógł ten zabieg - było to samo. Zacząłem od początku z 'czystym rozruchem', ale po wykonaniu kroku 2c, a przed 2d miałem zwis (brak odpowiedzi) ok. 3 sek... Co to może oznaczać albo czy mimo to, dokończyć czysty rozruch?