ichito

Vista i to z 1 GB RAM...nie instalowałbym żadnego AV w tle, ale jeśli możesz się z tego powodu czuć bezpieczniej, to Avira może być dobrym wyborem (jednak bez modułu ochrony stron czyli Avira Toolbar). Przy takich zasobach i przy zachowaniu roządku oraz standardowych środków ostrożnośći wystarczy: - praca na koncie zwykłego użytkownika, ale jeśli Ci to bardzo przeszkadza to... - restrykcje/ograniczone uprawnienia dla podatnych aplikacji, co może zaoferować zapora Online Armor w trybie Run Safer albo własnie Privatefirewall - obydwie zapory mają dobre i skuteczne moduły ochrony proaktywnej, więc będą od czasu do czasu rzucać pytaniami i komunikatami...ja jednak preferuję OA, ponieważ - jest w całości po plosku, ma fajny moduł "Domeny" w którym możesz dodać własne strony (np. bankowwość online, pocztę) do ochrony, jest stale podłączona z chmurą Emsisoft w celu sprawdzania reputacji uruchamianych procesów (takie jakby AV dla procesów/usług), łatwo ustawia się aplikacje do pracy w trybie ograniczonym - do tego Seconfig XP do zamknięcia niepotrzebnych/niebezpiecznych portów Można oczywiście zestaw "doszczelniać", ale to zależy od preferencji i umiejętności...na przykład dodąc Sandboxie (piaskownica) albo ExeRadar (anti-exe) do blokowania nieznanych procesów...i tak dalej Oczywiśćie podstawowa sprawa to również ochrona przeglądarki czyli blokowanie reklam, niechcianych dodatków, skryptów...i rozsądek, bo aktywnośc w sieci (czyli praca z przeglądarką głównie) to w tej chwili główne źródło infekcji.

Wygląda na to, że coś nowego na DP...info z wczoraj od Tachiona (post #91) https://safegroup.pl/inne/asystent-pobierania-na-dobreprogramy-pl-ostrzezenie-t9467-80.html

Defraggler może czasem tworzyć dodatkowe punkty przywracania przy defragmentacji...ponoć systemowy defragmentator Visty również. Zrezygnuj z tych programów - odinstaluj je - wykasuj niepotrzebne punkty przywracania, wyczyść komputer CCleanerem (najlepiej wersja portable), pobierz i rozpakuj WinContig (to program portable i nie wymaga instalacji, jest darmowy i po polsku) i zdefragmentuj dysk C. Przejdź przez sprawdzania dysku, oczyszczanie i...poczekaj aż się skończy. http://wincontig.mdtzone.it/en/index.htm

Na Instalkach.pl jest downloader i jest opcją domyślą...po rozwinięciu listy ukazuje się jeszcze możliwość pobrania rzeczywistego instalatora programu (tu Hamachi ). Potwierdza się to w pbranych plikach - na screenei widać aystenta osobno i osobno plik instalacyjny z pobierania bezpośredniego. Certyfikat w pliku instalacyjnym downloadera wskazuje na "znajomych" czyli Smooth Funnel (Fried Cookie Ltd.).

TC sobie daruj jednak...nawet tu wskazuja na niebezpieczeństwo jego używania w ostatniej wersji, a ponadto znajdziesz trochę inncyh softów w podobnej kategorii http://www.techsupportalert.com/best-free-drive-encryption-utility.htm Zerknij też tu http://techchannel.radioshack.com/encryption-sd-cards-2783.html http://www.ebay.com/gds/Top-5-Ways-to-Protect-a-MicroSD-Card-/10000000178723271/g.html

Ale przecież w opcjach odtwarzacza można ustawić skojarzenia z określonymi formatami...wejdź w ten panel i poprostu wybierz przyciskiem lub ręcznie to, co potrzebujesz. Pliki DAT można usunąć z listy, żeby się nie myliło w przyszłości

Nie szyfrowałbym całego dysku wymiennego jako partycji, ale stworzyłbym na tym dysku po prostu kontener...to łatwiejsze i wg mnie uniknąć można ewentualnego błędu związanego z przypisaniem liter do podpiętych napędów. TC pozwala na wybranie dowolnej litery napędu dla podpinanego kontenera, a ponadto możesz wskazać na dowolną jego lokalizację za pomocą klawisza "Wybierz plik" Instrukcja do kontenera (do szyfrowania aprtycji też) właściwie nie odbiega w nowszych wersjach od tej w wersji 5, którą znajdziesz tu...jest po polsku do wersji polskiej http://dyski.cdrinfo.pl/artykuly/truecrypt5/strona2.php

Wesołych Świąt...radosnych, ciepłych i w miłej atmosferze wśród bliskich

Jeśli są włączone automatyczne aktualizacje, to błąd może mieć związek z wadliwą aktualizacją KB3004394, która na Win 7 i 8.x 64-bit "wysypuje" podpisy cyfrowe i wpływa m.in. na działanie Windows Defender (więc pewnie i MSE), MMC i UAC, VirtualBox, powoduje tez błędy w pobieraniu innych aktualizacji, nie mówiąc o tym, że pliki systemowe bez podpisumogą się "obce" dla programów zabezpieczających firm trzecich.

Na takim "antyku" pójdzie każde AV, natomiast co do Av dzialającym w tle, ale bez dostępu do neta i z ręcznymi aktualizacjami?...to mija się z celem i niepotrzebnie angażuje zasoby. Każdego dnia szacunkowo powstaje 70-100 tysięcy malware i ich odmian i dlatego aktualizacje na bieżąco są istotne, o ile ktoś już sie decyduje na to, by AV stale monitorowalo komputer. Jeśli nie korzystasz stale z sieci, to wg mnie wystarczy skaner na żądanie aktualizowany wg potrzeb...ale do tego też potrzeba połączenia, żeby pobrac sygnatury i updaty to samego programu.

Jeśli deinstalowałeś programy, to raczej normalne, że poznikaly ich skróty...bo do czyszczenia samych skrotów ten program się nie nadaje. Ale piszesz, że z poziomu plików wykonywalnych w Program Files masz dostęp...no to malo już wiem. Na pewno możesz odzyskać ikony skrótów tworząc je za pomoca menu kontekstowego - klikasz prawym klawiszem na plik wykonywalny programu np. skype.exe czy coś innego - wybierasz w menu polecenie "Wyślij do", a potem wybierasz "Pulpit (utwórz skrót)" To wszystko. ----------- edit: a w programie do czyszczenia rejestru, o ktorym nic nie piszesz, nie ma opcji przywracania usuniętych kluczy?...chyba każdy program to oferuje.

A masz włączona usługę indeksowania? Możesz to sprawdzić najlatwiej we właściwościach dysku...tu pewnie C: skoro mowa o Paint i kalkulator systemowy.

Jest kilka (wiele) organizacji mniej lub bardziej zależnych od producentów zabezpieczeń, którzy publikują okresowo i czasem dość regularnie wyniki testów...i właśnie chodzi o to, że testy są różne tzn. badają różne rzeczy i na różnych systemach, dlatego tak trudno jest powiedzieć, że program A jest lepszy od B. Poza tym nie tylko programy AV są odpowiedzialne za ochronę systemu, a właściwie to ich rola jest coraz mniejsza, bo w tej chwili szacuje się, że klasyczne AV wykrywa zalediwe od kilku do 30-40% zagrożeń...reszta bazuje na wykorzystaniu innych mechanizmów jak luki w systemie, w programach do przeglądania internetu, programach biurowych, multimedialnych a przede wszystkim na braku wiedzy, roztropności i umiejętności użytkowników. Jeśli możemy powiedzieć, że programy mają swoje stałe i sprawdzone mechanizmy, to ludzie są nieobliczalni i to oni są najsłabszym ogniwem w łańcuchu zdarzeń od ciekawości czy potrzeby do infekcji. Na nieco innym forum związanym z bezpieczeństwem (jest ich zresztą kilka), na którym częściej działam i bywam można znaleźć wyniki nie tylko organizacji, ale i testów użytkowników na próbkach, które udostępniamy....poszukaj safegroup.pl

ad2. może System Explorer i jego funkcja "Historia" ewentualnie programy ochrony rodzicielskiej monitorujące aplikacje, uruchamiane połączenia i strony ad6. nie każde okno juz zmaksymalizowane da się rozciągnąć na cały ekran...to bez sensu ad7. przeglądarki internetowe mają taką możliwość usuwania śladów aktywności przy zamykaniu...są programy, które w tle czyszczą cały czas "niepotrzebne" rzeczy, ale to nie jest dobre i czasem zwyczajnie obniża wydajność i przeszkadza w pracy.

Przepraszam...nie powinienem, ale nie mogłem powstrzymać się od śmiechu ...chcesz Ctrl+F szukać zagrożeń po nazwach, ale czy wiesz że dziennie powstaje ich wg szacunków ok. 80 tysięcy? Jak sobie wyobrażasz, że jest ktoś kto mógłby spamiętać nazy szkodników i ich odmiany i gdzie w ten sposób trzeba by ich szukać? Programy AV ich nie opisują i nie znają nawet, bo to niemożliwe...poza tym one ewoluują...zmieniają mechanizmy, używają innych rodzajów plików, mają nadawne inne nowe nazwy

Silnik BD jest bardzo popularny i znaleźc go można w wielu mniej i bardziej znanych programach AV/IS...tu lista z 2013 wraz z komentarzami i uzupelnieniami http://www.wilderssecurity.com/threads/antivirus-programs-that-use-bitdefender-engine.345789/ Trudno powiedzieć czy świadczy to o jego sprawności i skuteczności czy tylko o tym, że zasady licencjonowania są przystępne dla twórców programów. Kaspersky ma na pewno mniej w każdym razie taki implementacji w innych AV. W ogóle porównywanie na zasadzie "który lepszy" jest nieco bez sensu, a są fora, gdzie takie wątki kasuje się z definicji ze względu na "wojenki" zwolenników różnych softów między sobą...pomijając to jednak, trzeba wziąc pod uwage, że "lepszość" będzie dla każdego miała nieco inne znaczenie i że obielktywnie można ją mierzyć sprawdzać pod róznym kątem...który czynnik jest ważniejszy zależy tylko od uzytkownika.

Dzięki...bo zacząłem się podejrzewać, że coś ze mną nie tak

Ale wy to sobie już jaja robicie...prawda?

Rozumiem, że problemy błędów sa usunięte, więc można sie skupić na programach działających w tle czyli zabezpieczeń. Skoro to XP, to mogę polecić sposób, ktory polega głównie na pozamykaniu niektorych systemowych usług, odinstalowaniu niepotrzebnych aplikacji, wyrzuceniu z autostartu niepotrzebnych programów/procesów (to jednak sprawa każdego użytkownika osobno ze względu na indywidualny zbiór zainstalowanych programów) i tak naprawdę odcięciu XP od sieci poza wymaganymi tylko programami/uslugami...parę miesięcy temu napisałem takie poradniki " z grubsza" na ten temat, więc można cos doczytać https://safegroup.pl/poradniki/windows-xp-moze-byc-bezpieczny-krotki-poradnik-czesc-i-t10782.html https://safegroup.pl/poradniki/windows-xp-moze-byc-bezpieczny-krotki-poradnik-czesc-ii-t10843.html Odnośnie zabezpieczeń - Zapora nie musi być z modułem HIPS/BB/monitor...wystarczy darmowe Kerio 2.1.5, ktore należy wesprzeć Seconfig XP - Jeśli już jakiś program AV, to choc nie uzywam na XP nic takiego w czasie rzeczywistym, to chyba mogę polecić Avirę i Pandę...możliwe, że AVG czy Bitdefender są jakoś tam lepsze, ale ich nie nigdy używałem, więc trudno mi się wypowiadać...można spróbować eksperymantalnie zamiast klasycznych AV np. Crystal Security (wersja beta jest bardzo sympatyczna i działa stabilnie) albo SecureAPlus (lepiej wyłączyć silnik ClamAV) - Na pewno dobrze jest używać konto zwykłego użytkownika, a nie administratora, a jeśli już to uruchamiac aplikacje w trybie ograniczonym, w czym może byc pomocne np. DropMyRights, albo odpowiednie opcje w zaporach np. Run Safer w Online Armor czy Restricted rights w Privatefirewall - Można i w sumie lepiej jest uzywać programów do izolacji jak Sandboxie albo podobnych modułów, które zaczynają coraz częściej gościć w programach czy całych pakietach.

- Po pierwszym screenie widać, że Adobe "króluje" na dysku systemowym i zastanawiam się, jaki programy tej firmy masz i czy w ogóle je używasz...tylko 3 największe loklaizacje to ponad 1 giga zajętego miejsca - Ponad 400 MB na pliki w "ustawieniach lokalnych" z czego ponad połowa lub więcej do wywalenia najprawdopodobniej - "Moje dokumenty" (473 MB) na dysku C to też nierozsądne ze względu na łatwość utraty danych...dysk systemowy zdecydowanie częściej jest narażaony na uszkodzenia/błędy i potem naprawiany/przywracany, niż inny dysk, na który zalecam przensieść swoje dane - folder "TechSmith" w "dane aplikacji" to pewnie po programie Snagit...kilkaset mega, które pewnie są nieruszane...jeśli to folder na zapisane zrzuty, to lepiej przeniseść na dysk niesystemowy - w tym samym miejscu foldery AVG i Avasta...czegoś już pewnie nie używasz, więc lepiej wywalić i sprawdzić jeszcze, czy z systemem coś się nie ładuje po AV, które nie pracuje - flder "user.dmp" ponad 390 MB!!...to dane po wywrotkach systemu...ile razy miałeś BSODy, że tyle danych tam masz?? Generalna zasada wg mnie: - danych własnej pracy na komputerze nie przechowujemy na dysku systemowym zw względów j.w. - większa dyscyplina odnośnie instalowania programów, bo to mniejsza ilość potencjalnych śmieci - większa kontrola nad tym co pozostaje po odinstalowanych programach...foldery w "Program Files" i w "ustawieniach lokalnych" - czyszczenie okresowe z nagromadzonych plików tymczasowych, pozostałości po korzystaniu z przeglądarek, itp....CCleaner jest dobrym i prostym wyjściem.

U mnie na XP z 0,9 GB RAM Firefox nieco przycina, ale to nie jest przeszkoda w używaniu...nie czuję dyskomfortu za to na Viście z 2 GB, gdzie również pracuje Firefox, a zużywa ok. 340 MB. Sporo zależy od tego, jakie dodatki są doinstalowane do przeglądarki, bo np. tylko taki AdBlock Plus potrafi przy kilku filtrach zużywać ok. 120 MB RAM, a są przecież inne dodatki jeszcze. Co do CPU to u mnie stale się waha na poziomie 0,01 do ok.10%...i raczej nigdy więcej. Możliwe, że u Ciebie pracują powiązane z nim jakieś toolbary, a może to po prostu infekcja i coś dzieje się poza Twoją kontrolą?

Nie...a tu masz wytłumaczenie http://support.microsoft.com/kb/130539 http://support.microsoft.com/kb/314848

Dokładnie tak samo to działa, jak podczas pieczenia bułki...niby zawsze dostajemy zwykłą bułkę, ale każda ma nieco inny przepis, a nawet jesli taki sam, to różne są warunki pieczenia. Można by sie spierać czy w XP jest "windowsowy" defragmentator i jak jest on dobry i wydajny w stosunku do programów firm trzecich...w końcu to rebrand Diskkeepera w wersji 4, o ile pamiętam, więc nie widze powodów, dla których nie możemy rozmawiać o innych alternatywach. Algorytm to także sposób układania plików, wyboru tych najbardziej istotnych, przesuwania w dalsze obszary tych mniej lub wcale nie używanych...Ultimate Defrag odl lat ma swoja metodę bazującą na zasadzie Pareto (plus oczywiście modyfikacje wynikające z własnych ustawień użytkownika). Inaczej działa układa pliki Puran, inaczej O&O, a jeszcze inaczej robi to IOBit, WinContig, Auslogics czy UltraDefrag.

W takim razie Ultimate Defrag 1.72...ostatnia wersja za free (można pobrać z DP tylko trzeba uważać na asystenta pobierania u nich), mozna zaproponować na XP i na inne systemy np. Puran Defrag (też ma wersję darmową). Obydwa mają swoje własne i unikalne algorytmy defragmentacji, "boot-time defrag", opcje wykluczania obszarów. Sa proste, szybkie i nie wrzucają nic do autostrtu na siłę jak np. O&O.

Powrotu do zdrowia życzę Picasso...a potem sił na powrót tutaj