DawidS28

Nie no, żeby już nie mieszać: jedno narzędzie w miarę aktualizowania występowało pod innymi nazwami: http://www.aida64.com/

Sugestia: niech po lewej stronie zawsze będzie 1, a po prawej 7.

Nowe polecenie: net user Dawid

Ten? https://www.fixitpc.pl/topic/1398-domyslny-update-sterownikow-nvidia-problemy/ Polecam przy okazji: https://www.google.pl/search?q=site%3Afixitpc.pl+DriverMax

Jesteś pewna, że masz jedno konto? Wywołaj polecenie net users i pokaż screen.

Tego się nie czepiam. Chodzi o ten konkretny post: https://www.fixitpc.pl/topic/15090-jak-poprawnie-zaktualizowac-wszystkie-sterowniki-systemu-win-xp/page__view__findpost__p__103596 To jest najpewniejsza metoda, bo żadnemu programowi nie udało się ustalić, jaką mam dokładnie kartę TV (KWORLD jakiś tam). Sterowniki znalazłem dopiero na płytce od producenta, którą wygrzebałem po kilku godzinach przewalania całego domu.

Skoro już wyciągnięty do odpowiedzi, a nie chce mi się całego tematu czytać, to ja robię tak... 1. Rozbierz kompa (jeśli to składak) i spisz zawartość. 2. Jeśli to zestaw produkowany seryjnie lub laptop, to po modelu poszukaj na stronie producenta całej konfiguracji sprzętowej. Wielu producentów umożliwia wyszukiwanie sprzętu po numerze seryjnym lub tzw. Service Tagu i to jest najpewniejsza metoda. Przykładowo, taki Dell Latitude D510 miał chyba 3 różne karty WiFi. 3. Znalezienie sterowników na stronach producentów poszczególnych podzespołów lub wykonawcy całego urządzenia, jednak z doświadczenia wiem, że wszelkie update'y pojawiają się zdecydowanie szybciej na stronach tej pierwszej grupy. 4. Jeżeli nie da się z przyczyn obiektywnych zrealizować punktów 1. i 2., to pozostaje z Menedżera Urządzeń skopiowanie identyfikatorów poszczególnych urządzeń i przez Google szukanie sterowników. Metoda czasami ryzykowna, ale ja w ten sposób przywróciłem do życia kilka zapomnianych laptopów i działają. A to też. Znowu nie sprecyzowałem myśli. Nie jestem zwolennikiem automatów, bo widziałem wiele razy błędnie dobrane sterowniki. Przydałoby się ten wątek naprawdę posprzątać. PS Żeby znowu nie było: nikogo nie faworyzuje.

Panowie... Jedynym powodem, dla którego jeszcze nie wyciąłem tego fragmentu dyskusji, jest fakt, że nie mam uprawnień do działu Windows. Żeby nie było: podzielam zdanie Groszexxx, musiałem bowiem kilka razy rozwalać na kawałki uszkodzone instalki z uszkodzonych płytek. I nie, ponowne pobranie czegoś nie zawsze działa.

Wniosek? 400 stron jest ponad możliwości Twojego komputera, Firefox i Speed Dial. 2 GB RAM to w obecnych czasach jest mało, ale według mnie nie to jest przyczyną. Po prostu dodatek nie został zaprojektowany do udźwignięcia 400 stron.

Z darmowych: Avira Antivir + Comodo Firewall (zainstalowane razem). Ja korzystam z całego pakietu Comodo Internet Security i sobie chwalę, natomiast problem w tym, że nie ma żadnych obiektywnych i uznanych testów tego oprogramowania. Matousec się nie liczy, bo wyraźnie faworyzuje Comodo (wydaje mi się nawet, że ktoś z wyższych rangą jest powiązany z Comodo). Z komercyjnych: ja w pracy mam ponad setkę ESET Endpoint Security i sprawdza się dobrze, a i jest miłą odmianą po Symantec, który straszliwie zamulał (wersja chyba z 2009 roku). Jeśli sugerować się wynikami w testach AV Comparatives (http://www.av-comparatives.org/), to warte rozważenia są jeszcze Kaspersky i BitDefender. Nie wiem, jaki masz komputer, dużo bowiem zależy od wydajności, możesz przeczytać ten temat: http://www.fixitpc.p...omodo-firewall/ Ja nie jestem specjalistą od oprogramowania zabezpieczającego. Temat zamykam jako rozwiązany.

No to zamiast Enabled ustaw Yes. Nawiasem mówiąc, trochę samodzielności. Wystarczy w Google Translate wpisać "enabled", by dowiedzieć się, co oznacza. Receive Window ustala się na podstawie wartości opóźnienia i przepustowości łącza. Otwórz http://speedtest.net i zrób pomiar prędkości. Wynik zamieść na forum.

Zmieniałeś coś poza MTU? Ustaw Window Scaling i Time Stamping na Default, Path MTU Discovery i Black hole detection na Enabled, wykasuj zawartość MTU dla karty ASUS i zatwierdź zmiany. Potem restart komputera. Skąd wziąłeś wartość TCP Receive Window?

Eh... no i po co, skoro to nie dotyczy WiFi? Otwórz jeszcze raz DrTCP, wybierz menu kartę Asus i zrób screen, wrzuć na forum.

Powinno być ok. Temat zamykam jako rozwiązany.

Ale masz przydzielane adresy przez DHCP, czyli Twój adres IP może się co pewien czas zmieniać i wtedy znowu przekierowanie portów nie będzie działać. Stąd pytanie na początku mojego poprzedniego posta. Przypisz sobie przez Set reservation address ten jeden adres IP dla swojego komputera, a potem ustaw go w DMZ. No chyba, że dostaniesz ten sam, co teraz, to wtedy nie musisz już nic więcej z DMZ robić.

No to mówię, że mam wyłączony cały cache na dysku, ten w RAM (memory) oczywiście włączony i działa, ale warto pamiętać o istnieniu skrótu Ctrl-F5, który pozwala na załadowanie całej strony od nowa z pominięciem cache. Zauważ, że przypisanie browser.cache.memory.capacity wartości -1 powoduje, że Firefox ustala rozmiar cache na podstawie dostępnej pamięci RAM: http://kb.mozillazine.org/Browser.cache.memory.capacity

Co masz w Set address reservation? 157.25.27.10 to adres zewnętrzny Twojego routera. Ten sam, pod którym widzi Cię cały świat. 192.168.1.4 to adres lokalny, używany przy komunikacji komputer router. Zostało to stworzone po to, żeby pod jednym zewnętrznym IP od dostawcy, mogło działać i korzystać z sieci kilka komputerów. Naturalną konsekwencją jest niemożność nawiązywania połączeń z tymi komputerami z zewnątrz, bo skoro wszystkie mają jedno IP, to skąd wiedzieć, do którego coś wysłać. Po to stosuje się przekierowanie portów. Wtedy pakiety wysyłane na ten globalny adres są na podstawie numeru portu wysyłane do odpowiedniego lokalnego komputera. Przekierowanie wszystkich portów to tak zwany DMZ. Powoduje on, że cała "niezamawiana" komunikacja z sieci trafia do jednego określonego komputera. Przy normalnym NAT jest tak, że router ma jeden publiczny adres IP i osobną podsieć z lokalnymi komputerami, które mają adresy prywatne, zazwyczaj z puli 192.168.1.0/24 (czyli 192.168.1.0 do 192.168.1.255). Każdy komputer jest na zewnątrz reprezentowany przy pomocy adresu IP publicznego, który został nadany routerowi przez dostawcę. Dlatego z zewnątrz nie ma możliwości określenia, do którego komputera w sieci lokalnej (za routerem, czyli jednocześnie za NAT-em) ma płynąć komunikacja. Przykładowo. Jeśli chcesz zajrzeć na jakąś stronę, np. wp.pl, to Twój komputer wysyła żądanie do serwera wp.pl (adres IP to 212.77.100.101), ustawia adres źródłowy na swój w sieci lokalnej. Router przechwytuje pakiet, ustawia adres źródłowy na swój publiczny i przesyła dalej do wp.pl, pamiętając, skąd dany pakiet przyszedł. Serwer wp.pl otrzymuje żądanie, odsyła na adres routera odpowiedź. Router dostaje pakiet, sprawdza, skąd pochodzi i czy ma odpowiedni wpis w tablicy NAT. Podstawia za adres docelowy adres IP lokalny hosta (zamiast swojego publicznego adresu IP, z którym jak wiadomo, pakiet wysłał serwer wp.pl) i przekazuje go do odpowiedniego komputera w sieci lokalnej. I to jest ta komunikacja "zamawiana". Normalnie, jeśli przychodzi pakiet na adres routera i nie ma żadnego wpisu w tablicy NAT, z którym by się on pokrywał, to jest po prostu odrzucany. Jeżeli skonfigurujesz sobie przekierowanie portów albo DMZ, to takie pakiety będą wysyłane do konkretnych komputerów w sieci lokalnej.

Tworzysz wartość całkowitą browser.cache.memory.capacity i przypisujesz jej rozmiar cache w kilobajtach.

Ale żeś namieszał... Masz przekierowane wszystkie porty na adres 192.168.1.104 (tak działa DMZ). Potem masz przekierowane wybrane porty na 192.168.1.101 (czyli Virtual Servers). A następnie masz opcję triggering na te same porty co wyżej. No i wreszcie Twoje IP to 192.168.1.4, czyli nie pasuje to żadnego z powyższych poza triggering, które i tak nie działa, bo jest DMZ. Daj screeny z konfiguracji LAN, to opiszę dokładnie co i jak.

Co do "browser.cache.check_doc_frequency". Uważałbym na to ustawienie. Spowoduje, że strona pod kątem zmian będzie sprawdzana tylko raz na sesję Firefox, czyli moim zdaniem stanowczo zbyt rzadko. Ja w ogóle wyłączyłem cache, strony za każdym razem ładują się bezpośrednio z Internetu i wiem, że są świeże. A od drugiej strony (jako webmaster) dopisuję do nagłówka: <meta http-equiv="expires" content="0" /> <meta http-equiv="pragma" content="no-cache" /> ...co wymusza na przeglądarce pobieranie strony za każdym razem od nowa.

Wywal wpisy z Port Triggering. To jest takie dynamiczne forwardowanie, obie funkcje nie powinny działać razem. Daj jeszcze screen z DMZ. No i, Twoje IP to teraz 192.168.1.4 a nie 192.168.1.101. Ustaw sobie statyczny adres IP wraz z maską i DNS, najlepiej taki, żeby nie należał do puli DHCP na routerze.

Powoli z tą reinstalacją, jeszcze nie na to czas.... Robiłeś z DrTCP to, o co prosiłem? Restartowałeś potem system? Kliknij Windows + R, wpisz regedit i w oknie Edytora rejestru przejdź do klucza HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\Tcpip. Wybierz z menu Plik -> Eksportuj... -> ustaw Zapisz jako typ na Pliki tekstowe i wskaż lokalizację. Utworzony plik wrzuć na forum.

Daj screen z Virtual Servers i Port Triggering, a także Net-log i link do wyników ICSI Netalyzr, bo chcę wiedzieć, czy dostawca ma jeszcze jakiś NAT, co mogłoby uniemożliwiać odblokowanie portów.

A mój wygląda tak!

Oj tam, jak dla mnie to zaleta. Odpoczynek po przeładowanym (także graficznie) Winampie. I oferuje bardzo dobrą jakość, rozbudowany equalizer, dużo dodatków. Sam z siebie zużywa ok. 4 MB RAM-u. Jak zacznie odtwarzać flac-a, to koło 13 MB.