Skocz do zawartości

jarekz

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jarekz

  1. Witam, W firmie stworzyłem mały serwerek terminalowy dla własnych potrzeb. Pracuje na nim jednocześnie kilka pracownic i wszystko działało ok ... do wczoraj. Komputer był włączony, ale nie otrzymywał adresu z DHCP routera. Sprawdziłem i faktycznie usługi powiązane z dhcp nie startują. Podejrzewam że problemem był dysk SSD Sandiska - niby smart był ok ale pokazywał żywotność na poziomie 80%. Przeniosłem system 1:1 na nowy dysk kopią posektorową. Uruchomiłem chkdsk c: /r , potem polecenia sfc /scannow oraz dism wraz z parametrem restorehealth. Niestety nic nie pomaga. Były utworzone punkty przywracania ale również nie da się przywrócić systemu do stanu sprzed awarii. Uprzedzając pytania: Był zainstalowany serwer ssh oraz tightvnc aby dostać się jak remote desktop zawiedzie. Jest stworzony plik bat restartujący kompa co niedzielę (teraz już wiem że to było niepotrzebne bo pewnie to przez sypiący się powoli system) W pliku widać na sztywno ustawioną adresację ale to na potrzeby disma. Proszę o pomoc czy uda się uratować ten system czy pozostaje stawianie wszystkiego od nowa. Zrobiłem upgrade biosu do najnowszej wersji i przez noc puściłem memtesta żeby sprawdzić czy pamięć jest ok - i wydaje się że jest dlatego stawiam na poprzedni wadliwy dysk. Addition.txt FRST.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...