Niestety nadal wykrywa zagrożenia i dokładnie takie same.
Mam dylemat, którego antywirusa odinstalować, bo Norton jest fabryczny, ale to Avast wykrywa mi zagrożenia. W zasadzie nic się nie zmieniło, co jakiś czas avast informuje o zagrożeniu, wyskakuje raz po raz kilkanaście komunikatów, przy czym jako zagrożenie podawana jest nazwa jak w pierwszym poście, ale nazwy plików mają inne numery. Poniżej przykład takiego zarażonego pliku, wyciągnięty z kwarantanny avasta. Nie mogę nigdzie znaleźć raportu:\
[Chest] C:\Program Files\Intel\Intel® Rapid Storage Technology\00001786.tmp
Nie mam pewności, po czym to się stało, ale w sumie zbiegły się dwa takie istotne zdarzenia: zmiana routera (internet na wszystkich naszych urządzeniach przez wifi) oraz instalacja Ashampoo.
Edit:
Norton wychwytuje mi próby włamania. Nie wiem, czy to jest to samo, co wykrywa Avast.