Skocz do zawartości

sayuri

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. nadal wywala mi zagrożenia. Załączam skan ścieżki pliku.
  2. Avast nie wykrył problemów, dostęp do panelu zarządzania zamknięty, artykuły przeczytałam, DNS jest różny od tych podanych w artykule. Test wyszedł pomyślnie. Który antywirus radzisz odinstalować?
  3. Niestety nadal wykrywa zagrożenia i dokładnie takie same. Mam dylemat, którego antywirusa odinstalować, bo Norton jest fabryczny, ale to Avast wykrywa mi zagrożenia. W zasadzie nic się nie zmieniło, co jakiś czas avast informuje o zagrożeniu, wyskakuje raz po raz kilkanaście komunikatów, przy czym jako zagrożenie podawana jest nazwa jak w pierwszym poście, ale nazwy plików mają inne numery. Poniżej przykład takiego zarażonego pliku, wyciągnięty z kwarantanny avasta. Nie mogę nigdzie znaleźć raportu:\ [Chest] C:\Program Files\Intel\Intel® Rapid Storage Technology\00001786.tmp Nie mam pewności, po czym to się stało, ale w sumie zbiegły się dwa takie istotne zdarzenia: zmiana routera (internet na wszystkich naszych urządzeniach przez wifi) oraz instalacja Ashampoo. Edit: Norton wychwytuje mi próby włamania. Nie wiem, czy to jest to samo, co wykrywa Avast.
  4. Zrobiłam wszystko według poleceń. Załączam pliki. Addition.txt FRST.txt raport.txt
  5. Witam! Otóż system mój załapał wirusidło - rootkita, z tego, co zdążyłam się zorientować. Avast mi go dość sprawnie blokuje, przenosi do kwarantanny, ale wkurzają mnie wyskakujące ciągle komunikaty o zagrożeniu. Co należy zrobić w takiej sytuacji? Zagrożenie opisywane jest jako Win64: Evo-gen [susp], atakuje pliki tymczasowe. EDIT: Przed chwilą Norton zablokował mi próbę włamania do kompa. Załączam zrzut ekranu. Shortcut.txt FRST.txt Addition.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...