Witam serdecznie, problem przejawia się następująco:
Korzystając z internetu (czy w coś gram, czy oglądam na YT) to co jakiś czas tak jakby odłączało mi internet. Na pasku Windows w prawym dolnym rogu nie ma ikonki, że internet został odłączony, po prostu trwa to dosłownie sekundę-dwie. Dzwoniłem w tej sprawie do dostawcy internetu (lokalny), jednak oni problemu nie odnotowali i wina powinna leżeć po mojej stronie. Zapomniałem dodać, że posiadam router, z routera mam poprowadzony kabel do komputera, tak więc postanowiłem, że odepnę kabel z wejścia WAN w routerze i podepnę do komputera. Mimo, że się nieco lepiej poprawiło (objawia się mniejszą częstotliwością zanikania internetu) to i tak problem nadal istnieje, mimo to.
Na speedteście wszystkie dane są w porządku, po prostu coś jakby gubi pakiet. Skanowałem komputer CCleanerem, adwcleanerem, patrzyłem również, czy nikt obcy nie podpiął się pod sieć.
Teraz postanowiłem, że w wierszu poleceń wpiszę polecenie ping -t wp.pl i tu się trochę zdziwiłem, ponieważ wynik wyszedł następujący:
Ogólnie to wiersz "Upłynął limit czasu żądania" przejawia się co pare sekund, czyli w tym momencie gdy mam ową "ścinkę internetu".
Proszę o wypowiedź.