Skocz do zawartości

wladcamuch

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wladcamuch

  1. Aktualnie dysk, który był jako I jest podpięty jako G. Załączam skan. Na sprawdzenie drugiego komputera poczekam, no problem. Życzę powrotu do zdrowia. UsbFix Clean 1 PC.txt
  2. Jeśli to nie problem, to proszę jeszcze o sprawdzenie logów z komputera połączonego z tym który już został wyleczony w sieci domowej. Pojawiają się w nim problemy z podłączeniem USB - pojawia się komunikat o braku aplikacji i dostęp do zawartości jest niemożliwy. Problem pojawia się i znika - raz można bez problemu korzystać z penów, a raz jest to niemożliwe. Nie zakładam nowego wątku, ponieważ to być może ten sam problem. Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt Gmer_log.txt
  3. Załączam logi z USBFixa. Wygląda, że wszystko jest OK. UsbFix Listing 1 PC.txt UsbFix Scan 1 PC.txt
  4. Potwierdzam! Dezynfekcja była skuteczna! Gdy komputer był zarażony podłączenie każdego pena ( a było ich wiele ) kończyło się utratą danych, bądź utworzeniem skrótu gdy KIS był wyłączony. Działo się tak za każdym razem, podkreślam: za każdym razem, 10 na 10 podłączeń. Po dezynfekcji, w ramach testu podłączyłem pena, który wcześniej nie miał kontaktu z zarażonym komputerem i wszystko przebiegło normalnie: KIS uruchomił się z automatu, przeskanował nośnik i nic nie wykrył, a zawartość pena była dostępna, tak jak to być powinno. Logi zrobię w poniedziałek. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam serdecznie.
  5. Oczywiście wyślę raporty z USBFixa jak tylko będę miał dostęp do wyleczonego komputera, czyli w poniedziałek. Jeszcze raz wielkie dzięki Mistrzu! Jako ciekawostka: w ekipie wsparcia Kaspersky Lab z problemem bezskutecznie próbowało sobie poradzić kolejno kilka osób przez kilka dni, a w ostatnim mailu od nich jakaś dziewczynka skupiła się na tym, aby za wszelką cenę usunąć plik fixsapidebuglog.txt, który, jak piszesz, nie miał z zasadniczym problemem żadnego związku, co świadczy o tym, że ekipa wsparcia Kaspersky Lab błądzi jak zagubione dzieci we mgle!
  6. Wyrazy uznanie i wdzięczności . Jesteś wielki ! Wsparcie techniczne Kaspersky Lab .... hmmm ... cóż ... chyba spuszczę na to zasłonę milczenia. Podłączony "czysty" pen zachował swoją zawartość, a Kaspersky nic nie wykrył i nic nie usunął. Pozdrawiam serdecznie.
  7. Kaspersky skanuje w żółwim tempie. Pracuję do godziny 19, więc logi wyślę w poniedziałek, kiedy będę miał ponownie dostęp do zainfekowanego komputera. Dziękuję za dotychczasową pomoc. Miłego weekendu. Edit: A jednak! Wbrew zapowiadanym 16 godzinom skanowania Kaspersky uporał się w godzinę. Załączam logi. Addition.txt AdwCleanerC0.txt AdwCleanerS0.txt Fixlog.txt FRST.txt Kaspersky.txt Shortcut.txt
  8. Celem uzupełnienie info: Nie mam pewności czy ma to związek z problemem, ale w katalogu %temp% znajduje się jeden plik, którego usunięcie jest niemożliwe w żaden ze znanych mi sposobów, również w trybie awaryjnym. Jest to plik FXSAPIDebugLogFile.txt. Plik jest pusty, nie zawiera żadnego tekstu.
  9. Bardzo proszę o pomoc. Po podłączeniu dowolnego pena Kaspersky wykrywa zagrożenie jako Trojan.Win32.Generic oraz Trojan.WinLNK.Runner.jo i usuwa je. Problem polega na tym, że tracę wtedy dostęp do całej zawartości pena. Zawartość pozostaje na penie, świadczy o tym ilość zajętego miejsca, jednak w oknie eksploratora pen wygląda jakby był pusty, bez żadnej zawartości. Inaczej sytuacja wygląda gdy podłączę pena przy wyłączonym Kaspersky. Wtedy na penie zostaje utworzony skrót do tego pena. Po kliknięciu skrótu dostępna jest jego zawartość. W celu usunięcia problemu używałem różnych narzędzi, oprócz Kaspersky, w oparciu o pomoc techniczną Kaspersky Lab. Kolejno były to programy: - TDSSKiller - GetSystemInfo - AVZ - Autoruns Przedtem skanowałem ComboFixem, jednak log usunąłem. Załączam wymagane logi. Gmer_log.txt FRST.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...