Chessser

Tak, bateryjka wymieniona i nie trzeba już wchodzić do BIOSu, także wszystko działa jak powinno!

Bardzo Ci dziękuję za pomoc. Jak pisałem na początku kupiłem komputer używany. W środku był czyściutki. Chłodzenie działa, sprawdzałem to już wcześniej i wiatrak procesora działa cały czas, a przy grafice dopiero od jakiegoś pułapu temperatury. Sprawdziłem procesor i okazało się, że nie było tam w ogóle pasty... Nałożyłem, temperatura spadła do 50/60 stopni i komputer chodzi zupełnie inaczej. Jeszcze przez parę dni go potestuję, ale raczej wszystko śmiga i po prostu do tej pory chodził na maksymalnym przegrzaniu i pewnie jakimś awaryjnym trybie pracy procka. Zmieniłem w BIOSie ustawienia i teraz odcina zasilanie do głośników czy klawiatury po wyłączeniu kompa. Wymieniłem baterię na płycie głównej, ale jeszcze nie sprawdziłem czy teraz po wyłączeniu zasilacza nadal wymaga przejścia przez BIOS, ponieważ dzięki temu, że głośniki przestają świecić nie miałem powodu wyłączać zasilacza :D Jutro po pracy przetestuję to i dam znać.

Pozwolę sobie podbić wątek i dorzucić jeszcze parę informacji. Otóż mam głośniki z RGB i przy poprzednim komputerze wraz z wyłączeniem kompa gasły, a tutaj świecą się tak długo jak nie wyłączę zasilacza (czasem, ale rzadko, dzieje się tak również z klawiaturą, która także jest podświetlana). Z kolei wyłączenie zasilacza sprawia, że przy następnym włączaniu komputera wymaga on, aby wejść do BIOS'u po czym wystarczy po prostu wyjść i się włącza.

Załączam screeny z HWMonitor. Widzę, że wyniki przy procesorze świecą się na czerwono, ale widzę, że nawet po starcie komputera również tak jest. Co może być przyczyną - brak/stara pasta?

Niestety ostatnie dni były intensywne w pracy, także testu temperatury nie udało mi się wykonać. Specyfikacja: Asus Z97-P Intel Core i7-4790K 4 rdzenie, 4 wątki 4Ghz (nie jestem pewien czy nie jest podkręcony do 4,4. W BIOSie jest opisany jako 4Ghz) 12 gb RAM (miałem 4x4GB, ale podmieniłem na 2x4GB + 2x2GB, bo te kości są w parach kompatybilne) GeForce GTX 970 4GB HDD 500GB SSD 240GB SSD 120GB Załączam fixlog, czy coś się poprawiło będę mógł sprawdzić dopiero wieczorem. Fixlog.txt

Mam podpięte 3 dyski. 2x SSD i 1xHDD SSD1 - jedna partycja systemowa C: do tego zainstalowane sterowniki oraz aplikacje np. LibreOffice czy Google Chrome SSD2 - dwie partycje D: i E: w tym momencie jest tam tylko jedna gierka + nakładka do niej HDD - partycja F: w tym momencie pusta Rozważałem problem z dyskiem, dlatego wszystko zainstalowałem na SSD dla testów i nie widać poprawy. Wklejam screeny z aplikacji.

Hej, niedawno kupiłem używany komputer. Wyniosło mnie to 600 zł i jestem świadom, że to nie jest sprzęt z najwyższej półki. Niemniej jego parametry są lepsze niż mojego poprzedniego zestawu, a z tymi samymi zadaniami radzi sobie znacznie gorzej. Mowa tutaj o zawieszaniu pracując na przeglądarce przy kilku zakładkach czy spadki klatek na sekundę w grach, niezależnie od tego na jakich detalach i jak wymagająca jest sama gra. Komputer zakupiłem i był na nim tylko zainstalowany system, nawet sterowniki pobierałem już samodzielnie, ale może właśnie w systemie tkwi problem. W załącznikach przesyłam raporty z FRST, bardzo proszę o sprawdzenie czy jest w nich coś podejrzanego. Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt

Dzień dobry! Jest to kolejny temat założony przeze mnie i trzeci komputer, którego dotyczy. Właścicielem tego komputera jest moja babcia. Od jakiegoś czasu chodził wolniej, lecz ostatnio zaczęły się z nim dziać różne rzeczy, które nie należą do normalnych. Najbardziej widocznym problemem jest to, że aby przemieścić się z okna do okna (np. z przeglądarki do jakiegoś folderu) najczęściej trzeba użyć "magicznego" skrótu alt + ctrl + del po którym to wszystko wraca do normy na jakiś czas. System operacyjny to Windows XP x32. Poza tym oczywiście działa bardzo wolno. Wolniej niż zazwyczaj. Urządzenie nie należy do najnowszych, więc nie spodziewam się po nim jakichś super wyników, ale aktualnie nie jest on zdatny do tego aby z niego korzystać. W załącznikach przesyłam obowiązkowe logi (GMERa dołączę jak tylko skończy skanować, gdyż włączyłem go już ok. 3h temu, więc spodziewam się końca lada chwila). Pozdrawiam i czekam na pomoc. EDIT.: Gmer zrobiony, także załączam. Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt GMER.txt

Rozumiem, że to koniec procesu optymalizacji pracy mojego lapka... ? Zauważam ogólne poprawy w prędkości. Przy tym samym obciążeniu teraz komputer nie ścina się już tak jak wcześniej. Nie zacina się przy włączaniu i sam proces startowania jest istotnie skrócony. W skrócie MISSION COMPLETE. W takim razie chciałbym serdecznie podziękować Picasso, w imieniu zarówno swoim jak i komputerka Pozdrawiam, Chessser.

OK! Wszystko zrobione. Miałem problem z IE, bo go w ogóle nie używam, lecz po jakimś czasie znalazłem to czego szukałem. A oto log z FRST: Fixlog.txt

Format, reinstalacja XP - rozumiem, ale jakiego antywirusa użyć (skuteczny). Nie orientuję sie zupełnie w tej kwesti, nie używam żadnych antywirusów od dawna. Jeżeli mogłabyś coś polecić bendę wdzięczny. Partycja jest faktycznie podejrzana, możliwe że to robactwo przaz pendraiwy się przenosi, więc je też antywirusem potraktuję. Po wszystkim zdam relację. Dziękuję za diagnozę.

Cóż próbuję teraz usunąć te pliki, lecz gdy próbuje usunąć dostaje informacje o rejestracji. No, więc wpisuje swojego maila, ale po kliknięciu "aktywuj" nie dzieje się absolutnie nic. Jest to problem techniczny i może ktoś inny da radę mi pomóc ?

Log delfixa usunięty, foldery Przywracania systemu wyczyszczone, lecz jedno pytanie jak usunąć te szczątki adware i cookies czy manualnie czy poprzez ponowny skan hitmanem i skorzystaniem z jego opcji usunięcia ?

Oto oba logi: HitmanPro.txt DelFix.txt

Ok! Cieszę się, że nie trzeba powtarzać. Tutaj ostatni (mam nadzieję) log z FRST: Fixlog.txt