Anonim8

No tak, zapomniałem. Pan jesteś patriota. Tylko, że uczucia narodowe nie maja tu nic do rzeczy. Bardzo często paczki angielskie są lepiej dopracowane. Ta jest chudsza o 20MB. Natomiast jeśli chodzi o, jak to pan nazywasz - ochotę do przeinstalowania sterowników - tu niewiele poradzę. Najwyższy czas się czegoś nauczyć - choćby instalacji sterowników.

Wine za taki stan rzeczy ponosi użytkownik Punischer2010. Najprościej jest się poddać i powiedzieć "odpada - rozwalił mi się system" Sterowniki można usunąć w trybie awaryjnym. Najpierw z Dodaj Usuń a potem z Menedżera urządzeń. Tu masz link do najnowszych sterów hamerykańskich KLIK

Jak masz starą wersje sterownika zainstaluj stary. Ogólnie, możesz spróbować tak: rozpakuj instalator nowych sterowników Nvidia jakimś seven zipem albo innym winrarem do roboczego katalogu np. Nowy Nvidia. Po deinstalacji sterowników spróbuj zainstalować je ponownie, ale z Menedżera Urządzeń, wskazując jako folder ten z rozpakowanymi sterami. To będzie czysta instalacja, bez zbędnych dodatków. A jak nie da rady i kłopoty będą występować nadal, wróć do starej wersji sterownika. Innej koncepcji na razie nie mam.

Niewykluczone. Zajmij sie najpierw grafiką. Potem spróbujemy ustawić resztę. Żeby nie skakać z tematu na temat, poproś Picasso o połaczenie wątków.

U mnie jest odznaczone. Ale biorąc pod uwagę problem z grafiką, kto wie czy ona tutaj nie miesza.

A masz zaznaczone we właściwościach menu Start > otwieraj podmenu po zatrzymaniu na nich wskaźnika myszy?

Podaj dane karty graficznej i link do sterów które pobrałes i zainstalowałeś.

Najprościej zainstalować poprawkę KB979683 KLIK

A wyświetlił się komunikat o zarejestrowaniu biblioteki? Dopiero po komunikacie ma być restart. Poza tym widzę tam jakieś modyfikacje stylu. Spróbuj jeszcze tego: Usuń plik IconCache.db znajdujący się w C:\Documents and Settings\nazwa_usera\Local Settings\Application Data Wciskamy WIN + R i wpisujemy %UserProfile%\Local Settings\Application Data Szukamy pliku IconCache.db i usuwamy go. Po zrestartowaniu komputera wyświetlanie ikon powinno funkcjonować prawidłowo.

start > polecenie uruchom i wklep: regsvr32 /i shell32.dll Dajesz OK i restart

Jeśli chodzi o pierwszy komunikat, to rozwiązałem go u siebie dwojako: - aktualizacja firmware nagrywarki - przeczyszczenie powierzchni płyty DVD A czy nagrywałeś płyte też UltraISO, czy innym programem?

Obydwa skrypty działają na obu systemach. Wcześniej na XP miałem włączona zaporę, która blokowała plik wykonywalny.

Nie napisałem że działa na W7. Zaraz sprawdzę Twoją wersje. Czekaj. No kurcze - nie działa.

Tak jest. Co ciekawe, skrypt drugi nie działa na XP. Musiałbym usunąć połaczenia na obydwu systemach i konfigurować od nowa, (ale lenistwo mi nie pozwala). Dodałem linijke do skryptu. Teraz jest tak i działa: @echo off echo at+cpin="1234">pin print /d:com4 pin>nul rasdial "Iplus" "plusgsm" "plusgsm"

Post nr3 @Picasso.

Bez tej linijki przy pierwszym logowaniu do sieci modem nie łaczy się z netem. Jeśli nie ma na karcie SIM wymogu podania PINU, wtedy można z wpisu zrezygnować. Po pierwszym logowaniu kod PIN jest zapamiętywany przez modem. Przy kolejnych logowaniach już nie jest potrzebny.

Mycha69 Dlaczego córko, już na wstępie prosisz o wybaczenie? Czyżbyś popełniła grzech ciężki? Opieranie się refleksji nie jest naganne. Refleksja i zaduma nad tym, co czytasz, widzisz, słyszysz jest jak najbardziej wskazana. To właśnie refleksja kazała Ci napisać temat. Pisałaś roztropnie do dnia dzisiejszego, do godziny 4.43 . Co się wydarzyło o tej godzinie? Jakie szatańskie wersety usłyszałaś o tej godzinie? Otóż, o tej godzinie dałaś fałszywe świadectwo o swym bliźnim. Tak córko - wystawiłaś fałszywe świadectwo Belfegorowi. Napisałaś co następuje: Na pierwszy rzut oka, zdawać by się mogło, że nie ma w tej wypowiedzi nic złego. Nic, co mogłoby naruszyć reputacje Belfegorka. Ale tylko na pierwszy rzut. Po bliższym przyjrzeniu się, można dojść do wniosku, że niejaki Belfegor wykorzystuje forum do prywatnych celów. Udziela notorycznie porad na PW, korzystając z gościnności forum. Idąc dalej tym tropem myślowym, ktoś może pomyśleć, że Belfegor pobiera, np. opłaty za swoje porady (stawka za jeden post 5PLN). Zobaczmy, co wydarzyło się dalej? Nie trzeba było długo czekać. O godzinie 11.30 pojawiła się pierwsza "owieczka", komentująca zachowanie Belfegora w następujący sposób: "Owieczka" odniosła się oczywiście do twojej wypowiedzi Mycha. "Owieczka" nie zna korespondencji prywatnej Belfegora i viceversa. Powiem więcej, owieczka jest na tyle roztropna, że nie zamierza sugerować niekompetencji Belfegora. Bo owieczka nie chce sobie robić wrogów. Owieczka jest sprytna. Zostawmy jednak w spokoju owieczkę. Faktem jest, że ziarno podejrzeń o niecne praktyki Belfegora zostało zasiane. Skutek, co prawda niezamierzony, ale został osiągnięty. Powyższy przykład świadczy o jednym - słowo (pisane i mówione) jest potężnym orężem. Pewien człowiek powiedział kiedyś: nie ważne jak było - ważne jak się napisało. Literatura jest wieczna. W ten sposób, postawiłaś mnie pod pręgierzem odpowiedzi, zmusiłaś do składania wyjaśnień na okoliczność braku winy. Paradoksalne, ale prawdziwe - jak często tłumaczą się niewinni. Niechaj orzekną o winie Ci, którym udzieliłem wskazówek prywatnie. Z prawnego punktu widzenia, naruszyłaś moje dobra osobiste. Naruszyłaś moje dobre imię. A Belfegor - to piękne imię. Nawet jeśli jest tylko ksywą na forum. I co ja mam teraz z tobą Mycha zrobić? Nie zdązyłem prosić o korekte drogą mailową. Nie złożyłem raportu do Administracji forum. Nic nie zrobiłem, (choć powinienem). Dlaczego nic nie zrobiłem? - Bo kurde, nie miałem dzisiaj czasu. Ale nie myśl sobie, że Ci się upiecze. Nic z tego. Nie ma zmiłuj. Czeka cię Myszko proces na PW. Pierwszy w histori prawa ziemskiego proces na PW. pozdrawiam

Radze sobie darować optymalizację tym programem. System nie jest aktywowany, a to znaczy jedno - część usług nie działa. Są nagminne kłopoty z połączeniem sieciowym. Na początek proponuje aktywacje. Error - 2011-01-17 10:42:22 | Computer Name = Marcin-Komputer | Source = Winlogon | ID = 4103 Description = Aktywacja licencji systemu Windows nie powiodła się. Błąd 0x80070005.

Bonifacy - są powody do mruczenia. Dzięki.

Tak. Instalowałem też jako admin. Czyli, gdybym nie miał tej malutkiej 100MB, nie byłoby komunikatu?

Po wyłączeniu UAC, pierwszy komunikat sie nie pojawia. Drugi jest.

Nie wiem o co chodzi. Pewnie jakieś ustawienia należy zmienić, albo uprawnienia nadać albo jeszcze coś innego zrobić. Zainstalowałem ERUNT i oglądam takie obrazki Ten pojawia się po uruchomieniu systemu a ten niżej podczas użycia opcji NTREGOPT Szukałem, czytałem, nic nie rozumiem. A jak nie rozumiem - nie jestem w stanie naprawić.

Windows Registry Editor Version 5.00 [HKEY_CLASSES_ROOT\Directory\Background\shellex\ContextMenuHandlers\New] @="{D969A300-E7FF-11d0-A93B-00A0C90F2719}" Zapisz w notatniku jako Fix.reg ustaw rozszerzenie na wszystkie pliki. Dodaj do rejestru i wykonaj restart. Nie korzystam z Microsoft Security Essentials, ale uruchom instalator programu i zobacz czy nie ma opcji naprawy.

Chodzi o klucz HKEY_CLASSES_ROOT\Directory\Background\shellex\ContextMenuHandlers\New

Sprawdź w rejestrze czy masz taką wartość: Nazwa klucza: HKEY_CLASSES_ROOT\Directory\Background\shellex\ContextMenuHandlers\New Nazwa klasy: <BRAK KLASY> Czas ost. zapisu: 2009-07-14 - 05:53 Wartość 0 Nazwa: <BEZ NAZWY> Typ: REG_SZ Dane: {D969A300-E7FF-11d0-A93B-00A0C90F2719} Jeśli brak, należy ją utworzyć. Nie wiem co to MSSE (Microsoft Security Esentials)? Może nadinstaluj program jeszcze raz.