izaw

Zrestartuj system i pokaż co wypisuje konsola po poleceniu: del \\?\C:\Documents and Settings\MeWash\Ustawienia lokalne\temp\katal\*.*

Uruchom okno cmd.exe i wpisz tam taką linię: del \\?\C:\Documents and Settings\MeWash\Ustawienia lokalne\temp\katal\*.* Jeżeli masz w tym katalogu coś ważnego, to wcześniej skopiuj.

Sprawdź czy AV nie blokuje pliku w kwarantannie. Jeżeli tak, to wyczyść kwarantannę.

Prawoklik na Mój komputer, zakładka Zaawansowane, karta Efekty wizualne, odznacz najlepiej wszystko. Każda opcja to obciążenie pamięci i procesora.

Najpewniej tak. Zależy czy są sterowniki od producenta dla tego laptopa. Oczywiście przydałoby się przynajmniej 4GB RAMu.

Mam tak samo. Na telefon idzie bez problemu, ale na laptopa nie idzie. I nic nie pomaga.

Mam XP SP3. Ponieważ laptop Asus K70IO nie ma bluetootha kupiłem PC49 Mini micro bluetooth usb 2.0. Zainstalował się po włożeniu, sparowałem ze smartfonem i tabletem. I teraz problem. Z laptopa pliki przesyłać mogę na oba urządzenia. Na laptop z żadnego. Jak to naprawić? Czy blokuje eset smart, a może jakąś usługę trzeba włączyć? Może coś zupełnie innego.

Może kiedyś instalowałeś AR (lub coś innego) z dysku G: i system to zapamiętał. A przypadku AR tam szukałby plików instalacyjnych by ususnąć starszą ub naprawić aktualną wersję.

Sformatuj go i pliki znikną.

Rozwiązanie. Uruchomić AR. Wybrać Edycja -> Preferencje -> Zabezpieczenia (rozszerzone). Tam odznaczyć "Podczas uruchamiania włącz tryb chroniony".

Witam. Chciałem wypełnić pity ściągnięte ze strony Ministerstwa Finansów (np. PIT-36(19)_v1-0E_2013.pdf, PIT-37(19)_v1-0E_2013.pdf). Nie mogę ich otworzyć za pomocą Adobe Reader XI PL. Wyskakują po kolei dwa komunikaty "Odmowa dostpu", a następnie że dokument został zmieniony. Na końcu ukazuje się okno że nie może otworzyć dokumentu. Podobnie nie mogę otworzyć formularza w programie e-Deklaracje. W zeszłym roku wszystko działało. Jest teraz nowsza wersja Adobe Readera. Jak to uruchomić?

Numer IP nadaje operator. Zatem jedyną możliwością zmiany jest zerwanie i ponowne nawiązanie połączenia.

Ja nie mam żadnych problemów. Na forum zawsze wchodzę z: https://www.fixitpc.pl/index.php?app=core&module=search&do=new_posts&search_filter_app[forums]=1 Czasem po przejrzeniu postów daję F5 i widok się odświeża. Przed wyjściem zawsze daję "Oznacz forum jako przeczytane".

Zrób to co napisał ci program. Uruchom chkdsk. Uruchom konsolę odzyskiwania i wpisz tam chkdsk /p /r C:

Niekoniecznie swap. Windowsy tworzą mnóstwo logów. Im nowszy to więcej. Dodatkowo cashe przeglądarki, programu pocztowego, pliki tymczasowe. Na partycji systemowej jest ruch jak w mrowisku. Jedyne zabezpieczenie to oddzielne partycje. Ale M$ (i producenci komp) uparcie domyślnie pchają wszystko na jedną. Tak im jest łatwiej, ale użytkownikom nie.

Jeżeli od razu odzyskiwałem, to niemal zawsze. I to na pracującym systemie. Jeden warunek - nie zapisywać nic na partycji z której usunięto plik(i). Tu ważne: przy stawianiu systemu zastosowanie oddzielnych partycji na system, dane itp.

No i co z tego? Sensowna zapora ma ten port powiązany z aplikacją która go otwarła. Zatem po zamknięciu aplikacji nie przepuści ruchu sieciowego, bo nie ma dokąd. Jak Zapora Windows nie wiem, bo nie używam.

Samo przeinstalowanie Firefoxa zwykle niewiele daje. Najczęściej winny jest profil. Poczytaj tutaj o tworzeniu nowego profilu i spróbuj z czy pomoże.

Oj Cię "pokarze". Kara musi być! Ale wracając do tematu. Co ma pokazać. Nie podałeś systemu, wersji przeglądarki, jaki komputer, w tym pamięć. I co mamy wróżyć?

W folderze Recent masz ukryty, systemowy plik Desktop.ini . W nim masz opisany plik z ikoną i jej numer.

Czytaj za zrozumieniem lub pytaj gdy nie rozumiesz. convert zmienia system plików. Co do kopiowania to chyba nie trzeba porady. Jeżeli trzeba, to lepiej samemu nic nie robić a poprosić sąsiada o pomoc.

Serwisy hostingowe widzą cię po adresie zewnętrznym. One nie mają pojęcia o istnieniu twojej sieci wewnętrznej i jakakolwiek jej zmiana nic nie daje.

Jeżeli to możliwe, to dołóż RAM-u. Przy 512MB intensywnie używany jest plik wymiany i masz efekty. 1GB powinieneś mieć już dużo lepiej.

A sprawdziłeś dostępność sterowników? Może z góry możesz sobie to darować.

MarekB Tylko tu nie o to chodzi. Przemysł celowo niszczy produkty, aby sprzedać nowe. Dam Ci taki przykład. Po II wojnie rozrastający się japoński przemysł elektroniczny napotkał na barierę popytu. I co zrobiono? Do kondensatorów wbudowano małą stalową kapsułkę wypełnioną kwasem. Efekt? Po pewnym (ustalonym przez producenta) czasie kwas przeżerał kapsułkę i uszkadzał element. Naprawa sprzętu nie była opłacalna - trzeba było kupić nowy. Teraz to całe sztaby pracują nad tym jak zredukować żywotność produktów.