U znajomej w akademiku podobno używają NETCUT'a, w samoobronie również zainstalowała ten syf. Komputer uruchomił się dopiero w trybie awaryjnym, po przywruceniu systemu strasznie wolno działał. Został użyty combifix (nie wiem co konkretnie). Antimalware pokazuje dużą ilość syfu ale nic nie usuwa. W załączniku logi z OTL oraz FRST, na czas działania uruchomiono Deffoger.
W sieci znalazłem kilka poradników odnośnie obrony przed NETCUT'em. Wszystkie wyglądają mniej więcej tak: http://forum.slackware.pl/viewtopic.php?t=3972. Problem występuje od roku, admini albo nie są świadomi problemu, nie wiedzą jak z tym walczyć, albo po prostu mają to głęboko gdzieś....
Addition.txt
Extras.Txt
FRST.txt
OTL.Txt
gmer.txt