Witam
Kilka dni temu szukałem w sieci jakiegoś programu i na którymś z wyników otworzyła się pusta strona i coś się chyba niestety pobrało a co gorsza gdzieś zainstalowało.
Nastepnego dnia zauważylem że przy przeglądaniu wyników google co któryś wynik przekierowuje za pierwszym razem nie wiadomo gdzie, te przekierowania są "do nikąd",
kolejne kliknięcie jest już "OK".
Po przeskanowaniu ESET-em wynik jak w tytule.
Po otwarciu Menadżera zadań Windows i zakończeniu rundll32.exe problem znika a i ESET nic nie pokazuje, niestety tylko do restartu komputera.
Zgodnie z zaleceniami odinstalowane Daemon Tools, SPDT a nawet pakiet ESET. Folder pobierania mam na dysku E: próbowałem więc skanować GMER-em
z zaznaczonym C: i E: ale z tym sobie nie radzi, po skanie dziwny meldunek o braku zasobów i nie daje się zapisać uzyskanego logu więc log tylko z zaznaczonym C:.
Dołaczam logi z ESET i FRST. Odpalałem też Kaspersky Rescue Disc 10 ale nic nie znalazł.
ESET log.txt
OTL.Txt
Extras.Txt
GMER_C_log.txt