Czarny pulpit przez kilka sekund po uruchomieniu systemu

[Rostov]

Witam,

 

Od około tygodnia jestem użytkownikiem laptopa Dell Inspiron N5050 z Windowsem 7 Home Premium + SP1 na pokładzie.

Tytułem uzupełnienia wspomnę, że wcześniej, przez ok. 8 lat siedziałem na PC z Windowsem XP, więc moje doświadczenie zarówno z laptopami, jak i z Windowsem 7 jest znikome.

Od 2 dni zauważyłem coś takiego.

Po uruchomieniu systemu, po zniknięciu ekranu "Zapraszamy", przez kilka sekund pojawia się czarny pulpit, wskaźnik myszy z klepsydrą oraz pasek Start.

Po chwili jednocześnie pojawia się tapeta oraz ikony i system ładuje się już normalnie.

Nie jest to ten słynny "czarny ekran", ponieważ posiadam oryginalną kopię Windowsa, dostarczoną wraz z laptopem - prosto od producenta.

Ponadto, ten mój czarny pulpit pojawia się jedynie przez max. 5 sekund i potem nie wpływa to w żaden sposób ujemnie na działanie systemu.

Jestem jednakże dość uczulony na takie "szczegóły" i trochę mnie ten fakt irytuje.

Czas wyświetlania się czarnego pulpitu udało mi się trochę zmniejszyć poprzez likwidację hasła i procesu logowania do mojego konta użytkownika - wcześniej było to ok. 8 sekund.

Wygląda to po prostu tak, jakby coś podczas ładowania się systemu opóźniało o te kilka sekund wyświetlanie się zawartości pulpitu.

Dlaczego więc pojawia się pasek Start?

 

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam.

[Rostov]

Witam,

 

Od 2-3 dni zaobserwowałem znaczące zmiany w szybkości działania systemu:

- uruchamia się około 5 minut (do uruchomienia się ostatniego programu z autostartu i pojawienia się jego ikony w tray'u),

- bezpośrednio po zniknięciu ekranu "Zapraszamy" pojawia się czarny pulpit z paskiem Start i kursorem z klepsydrą, trwa to ok. 15s., po czym dopiero zaczynają się ładować ikony na pulpicie i programy z autostartu,

- bardzo wolno uruchamiają się programy - czasami mija ok. 15-30 sekund zanim uruchomi się program, którego ikonę kliknę,

- opóźnienia pojawiają się nawet w przypadku kliknięcia PPM na Pulpicie, by skonfigurować ustawienia ekranu; to samo w przypadku kliknięcia "Plik" czy "Edycja" w jakimkolwiek programie - rozwijają się z widocznym opóźnieniem dopiero po kilku sekundach,

- zwolniły także przeglądarki internetowe, nawet superszybki do tej pory Chrome.

 

Zaznaczę, że komputer jest "świeży" (zakupiony jakieś 2 tygodnie temu u Della), z legalnym systemem. Niestety, prócz mnie korzysta z niego jeszcze kilka osób, więc na ewentualne zagrożenia nie zawsze mam wpływ.

 

Poniżej logi:

 

 

 

 

Results of screen317's Security Check version 0.99.30

Windows 7 x64 (UAC is disabled!)

Internet Explorer 9

``````````````````````````````

Antivirus/Firewall Check:

WMI entry may not exist for antivirus; attempting automatic update.

```````````````````````````````

Anti-malware/Other Utilities Check:

Java™ 6 Update 30

Adobe Flash Player 11.1.102.55

Adobe Reader X (10.1.1)

Mozilla Firefox (9.0.1)

Mozilla Thunderbird (x86 pl..)

````````````````````````````````

Process Check:

objlist.exe by Laurent

windows defender MpCmdRun.exe

``````````End of Log````````````

 

Przepraszam za post pod postem, ale jeszcze 2 rzeczy tytułem uzupełnienia:

- szybkość działania zwiększyła trochę zmiana planu zasilania z "Oszczędzanie energii" na "Wysoka wydajność", jednak nie do końca, pewne operacje trwają jeszcze za długo; rozwiązanie to raczej dość prowizoryczne i tymczasowe, bo wiadomo, że plan "Wysoka wydajność" maksymalizuje pobór energii, więc nie powinien być stosowany na codzień,

- jako że komputer jest nowy, naładowany jest on wciąż dellowskim softem, który wciąż instaluje nowe aktualizacje; sam Windows 7 też prawie codziennie się aktualizuje, co pewnie nie zmniejsza ilości dokładanego syfu.

 

BTW - czy ktoś z Pomagających w ogóle zagląda na to forum?

[Landuss]

Posty łącze a temat przenoszę bo infekcji tutaj zupełnie nie widać. Nie tędy droga.

 

Prosty test na początek to czysty rozruch i ocena sytuacji: KLIK

[Rostov]

Nie do końca rozumiem krok 2c:

 

Kliknij, aby zaznaczyć połowę zestawu pól wyboru na liście Usługi.

 

Czy to ja w tym momencie mam wybrać, które z usług zaznaczyć?

[picasso]

Czy to ja w tym momencie mam wybrać, które z usług zaznaczyć?

 

Na początek masz wykonać tylko krok 1 z czystym rozruchem, czyli po użyciu opcji "Ukryj wszystkie usługi firmy Microsoft" wyłączyć wszystkie pozostałe usługi, zresetować komputer i ocenić rezultaty.

 

Jeśli to będzie mieć wymierne skutki, dopiero wtedy zaczyna się diagnozowanie który z elementów stawia opór, w przeciwnym wypadku przywracasz poprzedni stan rzeczy i nie interesujesz się już tematem.

 

 

PS. W Dzienniku zdarzeń są takie błędy:

 

Error - 2012-01-01 07:55:21 | Computer Name = Rostov-Komputer | Source = Service Control Manager | ID = 7009
Description = Upłynął limit czasu (30000 ms) podczas oczekiwania na połączenie się
 z usługą Freemake Improver.
 
Error - 2012-01-01 07:55:21 | Computer Name = Rostov-Komputer | Source = Service Control Manager | ID = 7000
Description = Nie można uruchomić usługi Freemake Improver z powodu następującego
 błędu:   %%1053

 

Nie wiem na ile brać to serio (to może być skutek a nie przyczyna), ale jeśli na czystym rozruchu uzyskasz poprawę, zainteresuj się w pierwszej kolejności usługą Freemake Improver (najwyraźniej pochodzi od Freemake Audio Converter).

 

SRV - [2011-12-26 15:30:24 | 000,074,752 | ---- | M] (Freemake) [Auto | Running] -- C:\ProgramData\Freemake\FreemakeUtilsService\FreemakeUtilsService.exe -- (Freemake Improver)

 

 

.

[Rostov]

Niestety, po wykonaniu instrukcji z kroku 1., jedyną poprawą, jaką odnotowałem było zmniejszenie się czasu wyświetlania czarnego pulpitu, po uruchomieniu systemu.

Poza tym - bez zmian.

Dla pewności odinstalowałem zupełnie Freemake Audio Converter.

Co powinienem zrobić dalej?

 

Nie wiem, na ile będzie miało to znaczenie w rozwiązaniu problemu, ale jeszcze kilka słów, tytułem uzupełnienia.

Zanim zaczęły się opisywane przeze mnie objawy, odinstalowałem z poziomu Panelu Sterowanie antywirusa McAfee, który był fabrycznie zainstalowany w systemie i działał w tle.

Proces deinstalacji przebiegł bez żadnych problemów i z tego, co widzę - program nie pozostawił po sobie żadnych resztek.

[Rostov]

Do ww. problemów mogę dzisiaj jeszcze dopisać zacinanie się animacji flash w online'owych gierkach - nawet na Chrome, który do tej pory działał jak burza.

Jakieś pomysły? Bo ja już rozważam skorzystanie z partycji recovery, albo czystą instalację W7, choć wcale mi się to nie uśmiecha z racji odtwarzania konfiguracji.

Myślę sobie, że skoro nie pomogło wyłączenie wszystkich usług nieMS'owych, to może to wina złej konfiguracji systemu, sprzętu?

A może ciągłych jego aktualizacji, które instalują się automatycznie niemal każdego dnia?

[Anonim8]

Odniosę się do następujacych spraw

 

 

- uruchamia się około 5 minut (do uruchomienia się ostatniego programu z autostartu i pojawienia się jego ikony w tray'u),

- bezpośrednio po zniknięciu ekranu "Zapraszamy" pojawia się czarny pulpit z paskiem Start i kursorem z klepsydrą, trwa to ok. 15s., po czym dopiero zaczynają się ładować ikony na pulpicie i programy z autostartu,

- bardzo wolno uruchamiają się programy - czasami mija ok. 15-30 sekund zanim uruchomi się program, którego ikonę kliknę,

- opóźnienia pojawiają się nawet w przypadku kliknięcia PPM na Pulpicie, by skonfigurować ustawienia ekranu; to samo w przypadku kliknięcia "Plik" czy "Edycja" w jakimkolwiek programie - rozwijają się z widocznym opóźnieniem dopiero po kilku sekundach,

 

Jak spojrzeć w logi które zamieściłeś w temacie mamy tak:

 

O4:64bit: - HKLM..\Run: [Apoint] C:\Program Files\DellTPad\Apoint.exe (Alps Electric Co., Ltd.)

O4:64bit: - HKLM..\Run: [AthBtTray] C:\Program Files (x86)\Dell Wireless\Bluetooth Suite\AthBtTray.exe (Atheros Commnucations)

O4:64bit: - HKLM..\Run: [AtherosBtStack] C:\Program Files (x86)\Dell Wireless\Bluetooth Suite\BtvStack.exe (Atheros Communications)

O4:64bit: - HKLM..\Run: [DellStage] C:\Program Files (x86)\Dell Stage\Dell Stage\stage_primary.exe ()

O4:64bit: - HKLM..\Run: [HotKeysCmds] C:\Windows\SysNative\hkcmd.exe (Intel Corporation)

O4:64bit: - HKLM..\Run: [igfxTray] C:\Windows\SysNative\igfxtray.exe (Intel Corporation)

O4:64bit: - HKLM..\Run: [Persistence] C:\Windows\SysNative\igfxpers.exe (Intel Corporation)

O4:64bit: - HKLM..\Run: [QuickSet] C:\Program Files\Dell\QuickSet\quickset.exe (Dell Inc.)

O4:64bit: - HKLM..\Run: [stage Remote] C:\Program Files (x86)\Dell\Stage Remote\StageRemote.exe ()

O4:64bit: - HKLM..\Run: [sysTrayApp] C:\Program Files\IDT\WDM\sttray64.exe (IDT, Inc.)

O4 - HKLM..\Run: [] File not found

O4 - HKLM..\Run: [AccuWeatherWidget] C:\Program Files (x86)\Dell Stage\Dell Stage\AccuWeather\accuweather.exe ()

O4 - HKLM..\Run: [Adobe Reader Speed Launcher] C:\Program Files (x86)\Adobe\Reader 10.0\Reader\Reader_sl.exe (Adobe Systems Incorporated)

O4 - HKLM..\Run: [Dell DataSafe Online] C:\Program Files (x86)\Dell\Dell Datasafe Online\NOBuClient.exe (Dell, Inc.)

O4 - HKLM..\Run: [Dell Webcam Central] C:\Program Files (x86)\Dell Webcam\Dell Webcam Central\WebcamDell2.exe (Creative Technology Ltd)

O4 - HKLM..\Run: [Desktop Disc Tool] c:\Program Files (x86)\Roxio\OEM\Roxio Burn\RoxioBurnLauncher.exe ()

O4 - HKLM..\Run: [iAStorIcon] C:\Program Files (x86)\Intel\Intel® Rapid Storage Technology\IAStorIcon.exe (Intel Corporation)

O4 - HKLM..\Run: [NeroLauncher] C:\Program Files (x86)\Nero\SyncUP\NeroLauncher.exe ()

 

Jest też trochę śmieci od Ask.com, ale one nie mają moim zdaniem wpływu na wydajnośc systemu. To mozesz załatwić korzystając z Ad-remover.

 

Przyznasz że startuje tego mnóstwo. W tym kilka aplikacji od Della.

 

Czy to jest konieczne? Czy korzystasz z wszystkich programów? Czy na przykład, musisz uzywać Nero, Adobe Reader?

 

Bo ja już rozważam skorzystanie z partycji recovery, albo czystą instalację W7, choć wcale mi się to nie uśmiecha z racji odtwarzania konfiguracji.

Myślę sobie, że skoro nie pomogło wyłączenie wszystkich usług nieMS'owych, to może to wina złej konfiguracji systemu, sprzętu?

A może ciągłych jego aktualizacji, które instalują się automatycznie niemal każdego dnia?

 

 

Jaką konfigurację chcesz odtworzyć? Tą która nie działa?

 

Aktualizacje nie muszą lecieć na automacie. Wystarczy zmienić ustawienia na Wyszukaj aktualizacje ale pozwól mi wybrać czy je pobrać i zainstalować.

Poza tym nie trzeba pobierać wszystkiego. Jest częśc aktualizacji, która dotyczy pracy IE, wyświetlania czcionki, mozliwości kopiowania, są aktualizacje które dotyczą Outlooka, jak ktoś z takich programów nie korzysta, nie musi tego pobierać.

 

 

Piszesz, że rozważasz skorzystanie z Recovery albo czystą instalację W7. Możesz sprecyzować o jakiej czystej instalacji mówisz? Masz własną instalkę Windowsa?

[Rostov]

Odniosę się do następujacych spraw

Jak spojrzeć w logi które zamieściłeś [...]

Przyznasz że startuje tego mnóstwo. W tym kilka aplikacji od Della.

Czy to jest konieczne? Czy korzystasz z wszystkich programów? Czy na przykład, musisz uzywać Nero, Adobe Reader?

 

Po 1. Przez (+/-) tydzień od zakupu laptop z całym tym inwentarzem działał jak burza. Zacytowane przez Ciebie wpisy dotyczą zawartości, która została mi dostarczona wraz ze sprzętem.

 

Po 2. Jak widać wyżej - wykonałem czysty rozruch, czyli bez całego tego śmiecia załadowanego przy starcie i wynik był taki sam.

 

Jaką konfigurację chcesz odtworzyć? Tą która nie działa?

 

Z tego, co się orientuję, to na partycji recovery jest do przywrócenia zawartość, która fabrycznie była dostarczona wraz z laptopem. Obawiam się tylko w przypadku tej strategii, czy nie zawiera ona także również całego Dell'owskiego śmiecia.

 

Aktualizacje nie muszą lecieć na automacie. Wystarczy zmienić ustawienia na Wyszukaj aktualizacje ale pozwól mi wybrać czy je pobrać i zainstalować.

Poza tym nie trzeba pobierać wszystkiego. Jest częśc aktualizacji, która dotyczy pracy IE, wyświetlania czcionki, mozliwości kopiowania, są aktualizacje które dotyczą Outlooka, jak ktoś z takich programów nie korzysta, nie musi tego pobierać.

 

Teraz to już jakby musztarda po obiedzie, bo masa z tych poprawek jest zainstalowana. Z tego, co widzę podczas ich instalacji, to instalują się jedynie aktualizacje o wysokim priorytecie, nigdy nie instaluję tych opcjonalnych. Jednak chyba w przyszłości, o ile tylko uda mi się dojść do ładu z obecnym problemem, zrezygnuję z automatycznych aktualizacji.

 

 

Piszesz, że rozważasz skorzystanie z Recovery albo czystą instalację W7. Możesz sprecyzować o jakiej czystej instalacji mówisz? Masz własną instalkę Windowsa?

 

Tak, posiadam legalną kopię Windowsa 7 Home Premium (x64).

[Anonim8]

Po 2. Jak widać wyżej - wykonałem czysty rozruch, czyli bez całego tego śmiecia załadowanego przy starcie i wynik był taki sam.

 

Wiem że był taki sam. Może należy sprawdzić dysk, Ram ? Wcale nie jest powiedziane że na nowym kompie te urządzenia są w 100% sprawne.

 

Z tego, co się orientuję, to na partycji recovery jest do przywrócenia zawartość, która fabrycznie była dostarczona wraz z laptopem. Obawiam się tylko w przypadku tej strategii, czy nie zawiera ona także również całego Dell'owskiego śmiecia.

 

Na pewno Recovery zawiera całe oprogramowanie od Della plus programy komercyjne na próbę (antywirus, czasem pakiet MSOffice, jakieś pseudo przegladarki zdjęć, itp.).

 

Teraz to już jakby musztarda po obiedzie, bo masa z tych poprawek jest zainstalowana. Z tego, co widzę podczas ich instalacji, to instalują się jedynie aktualizacje o wysokim priorytecie, nigdy nie instaluję tych opcjonalnych. Jednak chyba w przyszłości, o ile tylko uda mi się dojść do ładu z obecnym problemem, zrezygnuję z automatycznych aktualizacji.

 

Takie sprawy robi sie już w czasie instalacji. Wystarczy wybrać opcję Przypomnij mi później (kiedy instalator pyta czy aktywować aktualizacje)

Pierwsza faza instalacji juz próbuje wszystko instalować, zaraz po skopiowaniu plików i zapisie ustawień. Dlatego nigdy nie instaluję systemu na kompie podłaczonym do netu.

Ja nie mówie o aktualizacjach opcjonalnych. Jest wiele aktualizacji oznaczonych statusem ważne, których nie instaluję. Przykład http://support.microsoft.com/kb/2552343

Sterowniki mam przygotowane. Instaluje z dysku, płyty pena. Nie ma sensu jej pobierać. Poza tym zawsze przed pobraniem można się zapoznać z szczegółowym opisem czego poprawka dotyczy. Możesz zaznaczyć np. 3 aktualizacje i je pobrać. potem znowu i tak dalej. Status ważne mają też aktualizacje dotyczące złosliwego oprogramowania. Na zdrowy rozum, po co, skoro mam własne oprogramowanie zabezpieczające. Natomiast jak się przyjżysz aktualizacją opcjonalnym moze sie okazać (szczególnie dla systemów 64bit) , że kilka jest bardzo istotnych.

 

 

Tak, posiadam legalną kopię Windowsa 7 Home Premium (x64).

 

 

Hmm..........doprawdy nie wiem po co korzystasz z zainstalowanej przez producenta wersji.

[picasso]

Rostov dostarcz pełne Dzienniki zdarzeń do analizy, cały katalog Logs: KLIK. Na zapiskach OTL Extras nie można polegać.

 

 

Zanim zaczęły się opisywane przeze mnie objawy, odinstalowałem z poziomu Panelu Sterowanie antywirusa McAfee, który był fabrycznie zainstalowany w systemie i działał w tle.

Proces deinstalacji przebiegł bez żadnych problemów i z tego, co widzę - program nie pozostawił po sobie żadnych resztek.

 

Na wszelki wypadek użyj McAfee Consumer Products Removal Tool.

 

 

 

 

.

[Rostov]

Nie chciałem cieszyć się przedwcześnie, dlatego piszę dopiero teraz.

Problem rozwiązany.

Co prawda, jego rozwiązanie brzmi trochę banalnie, ale napiszę, o co chodzi - może komuś przyda się to na przyszłość ;-)

 

Skojarzyłem sobie dokładną datę, kiedy pierwszy raz zobaczyłem tzw. "czarny pulpit" po uruchomieniu W7.

Pogrzebałem samodzielnie w logu z OTL, aby sprawdzić, jakie aplikacje w tym dniu instalowałem.

Jedną z nich była przeglądarka grafiki XnView, która już po instalacji sprawiała mi kłopoty, m.in. krzycząc o instalację AFPL Ghostscript.

Odinstalowałem ten program, wraz z ww. dodatkiem.

Wszystko wróciło do normy ;-)

 

W sumie, do tej pory nie wiem, co było powodem takiego wpływu tej aplikacji na system.

Jej integracja z powłoką systemową Eksploratora Windows?

Czy może skojarzenia z różnymi formatami obsługiwanych plików?

Do dzisiaj tego nie wiem, ale mam pewność, że nigdy już nie zainstaluję tej przeglądarki ;-)

 

Pytanie indywidualne do @picasso - czy na podstawie logów z OTL jesteś w stanie mi powiedzieć, które z aplikacji zainstalowanych "fabrycznie", a które ładują mi się przy starcie, mogę usunąć tak, aby nie wpłynęło to na stabilną pracę systemu?

To samo tyczy się usług systemowych - ponoć w W7 jest mnóstwo takich, których uruchomienie wcale nie jest potrzebne do zwykłego użytkowania domowego, a ich wyłączenie może skutkować znacznym przyspieszeniem systemu - będę wdzięczny za wskazanie, które z nich mogę bezpiecznie wyłączyć.

[Rostov]

Przepraszam kolejny raz za post pod postem, ale chciałbym zwrócić uwagę czytających na pewne szczegóły, które aktualizują niniejszy temat.

Wczoraj odinstalowałem program SyncUP (to raczej nie miało wpływu na wątek tego postu), a zainstalowałem przeglądarkę SRWare Iron 16 (modyfikacja Chrome'a) i motyw "czarnego pulpitu" się powtórzył.

Po odinstalowaniu ww. aplikacji, wszystko wróciło do normy.

Czy to może fakt, że była to już moja CZWARTA przeglądarka w systemie (po IE9, FF9 i Chrome16) sprawił, że system tak reaguje?

Konflikt między modyfikacjami Chrome'a?

Czy to system x64 nie akceptuje kolejnych aplikacji x86?

Bo zaczynam już pomału bać się instalacji kolejnych aplikacji.

[picasso]

Nie dostarczyłeś Dzienników zdarzeń, jak o to prosiłam.

 

 

Skojarzyłem sobie dokładną datę, kiedy pierwszy raz zobaczyłem tzw. "czarny pulpit" po uruchomieniu W7.

Pogrzebałem samodzielnie w logu z OTL, aby sprawdzić, jakie aplikacje w tym dniu instalowałem.

Jedną z nich była przeglądarka grafiki XnView, która już po instalacji sprawiała mi kłopoty, m.in. krzycząc o instalację AFPL Ghostscript.

Odinstalowałem ten program, wraz z ww. dodatkiem.

Wszystko wróciło do normy ;-)

 

(...)

 

Wczoraj odinstalowałem program SyncUP (to raczej nie miało wpływu na wątek tego postu), a zainstalowałem przeglądarkę SRWare Iron 16 (modyfikacja Chrome'a) i motyw "czarnego pulpitu" się powtórzył.

 

Ja natomiast szczerze wątpię, że winę ponoszą te konkretne aplikacje. To mogą być tylko skutki a nie przyczyny. Ten czarny ekran przy logowaniu kojarzy mi się ze sterownikami grafiki. Dla porównania temat gdzie to właśnie to: KLIK.

 

 

To samo tyczy się usług systemowych - ponoć w W7 jest mnóstwo takich, których uruchomienie wcale nie jest potrzebne do zwykłego użytkowania domowego, a ich wyłączenie może skutkować znacznym przyspieszeniem systemu - będę wdzięczny za wskazanie, które z nich mogę bezpiecznie wyłączyć.

 

Na to pytanie nie ma uniwersalnej odpowiedzi. Dla porównania temat: KLIK. W większości przypadków usługi systemowe należy zostawić w spokoju, nie kombinować "jak na XP".

 

 

 

.

[Rostov]

Nie dostarczyłeś Dzienników zdarzeń, jak o to prosiłam.

 

Przepraszam, już się poprawiam. Cały katalog Logs. Logi zawierają obecny stan systemu, gdy została odinstalowana aplikacja SRWare Iron 16 i wszystko działa poprawnie (no, powiedzmy, bo demon szybkości to to nie jest).

 

Ja natomiast szczerze wątpię, że winę ponoszą te konkretne aplikacje. To mogą być tylko skutki a nie przyczyny. Ten czarny ekran przy logowaniu kojarzy mi się ze sterownikami grafiki. Dla porównania temat gdzie to właśnie to: KLIK

 

Co do karty graficznej. Komputer ma niespełna miesiąc i jak wynika z jego specyfikacji zawiera kartę Intel HD 3000, czyli zintegrowaną z płytą główną. Też nie jest to najbardziej wydajne rozwiązanie, no ale na początku było ok. Nie wymieniałem jej na inną, nie podłączałem drugiej. Trochę grzebałem przy ustawieniach kolorów, jasności, kontrastu, gammy, etc., ale w efekcie wróciłem do ustawień domyślnych.

 

@picasso - jeżeli miałaby to być wina karty graficznej, to skąd problemy akurat po zainstalowaniu konkretnych aplikacji i brak tychże problemów po ich odinstalowaniu?

[Anonim6]

W kwesti formalnej; to nie plyta odpowiada za grafike, tylko CPU http://ark.intel.com/products/53450/Intel-Core-i5-2430M-Processor-(3M-Cache-2_40-GHz).

Czy to system x64 nie akceptuje kolejnych aplikacji x86?

nie wiem co instalujesz, ale mam x64 i nie kazda aplikacja nadaje sie do zabawy. Np. programy do obrobki filmow nie wszystkie chca dzialac bez problemowo, a nie mam zamiaru zasmiecac systemu dziesiatkami dodatkowych polecanych naprawczych smieci .

FF tez nie chcial lezec rowno i wylecial. Pracuje na IE.

[picasso]

Co do karty graficznej. Komputer ma niespełna miesiąc i jak wynika z jego specyfikacji zawiera kartę Intel HD 3000, czyli zintegrowaną z płytą główną. Też nie jest to najbardziej wydajne rozwiązanie, no ale na początku było ok. Nie wymieniałem jej na inną, nie podłączałem drugiej. Trochę grzebałem przy ustawieniach kolorów, jasności, kontrastu, gammy, etc., ale w efekcie wróciłem do ustawień domyślnych.

 

Nie chodzi mi o kartę per se, piję do strony czysto programowej. Przedmiotem tamtego tematu jest oprogramowanie, a to że akurat przepinanie karty doprowadziło do dewiacji z explorer.exe, to tylko osobliwość tamtego tematu i jedna z możliwych wariacji.

 

 

Cały katalog Logs. Logi zawierają obecny stan systemu, gdy została odinstalowana aplikacja SRWare Iron 16 i wszystko działa poprawnie (no, powiedzmy, bo demon szybkości to to nie jest).

 

Podtrzymuję: nie sądzę, że te aplikacje (XnView z GhostScript + SRWare) są bezpośrednią przyczyną, nie widzę wspólnego mianownika, ale dlaczego to się z nimi zbiega jest dla mnie czarną maską. W moich oczach wygląda to przypadkowo.....

 

Z Dzienników zdarzeń nic nie wynika. W sekcji System nic szczególnego. W sekcji Aplikacje ostrzeżenia na temat niezwolnienia rejestru przy wylogowaniu, jakieś tajemnicze błędy PC-Doctor i grupa błędów aplikacji (Easy WIFI Radar.exe / Firefox) o nieokreślonym charakterze. Możesz poprawić dwa drobne błędy o nikłym znaczeniu:

 

Zdarzenie 10, WMI
Event filter with query "SELECT * FROM __InstanceModificationEvent WITHIN 60 WHERE TargetInstance ISA "Win32_Processor" AND TargetInstance.LoadPercentage > 99" could not be reactivated in namespace "//./root/CIMV2" because of error 0x80041003. Events cannot be delivered through this filter until the problem is corrected.

 

Fix-it z KB2545227.

 

Zdarzenie 4107, CAPI2
Nie można wyodrębnić listy głównej innych firm z pliku cab automatycznej aktualizacji z: "http://www.download.windowsupdate.com/msdownload/update/v3/static/trustedr/en/authrootstl.cab", wystąpił błąd: Wymagany certyfikat jest poza okresem ważności, co wynika z weryfikacji bieżącego zegara systemowego lub sygnatury czasowej.

 

Fix-it z KB2328240.

 

 

No cóż, nie za bardzo widzę tu punkt zaczepienia. Aczkolwiek nie zostały tu sprawdzone ani zadania Harmonogramu ani rozszerzenia powłoki (OTL nie pokazuje tych obiektów). Może tam coś się aktywuje. Stwórz log z Autoruns (w formacie TXT a nie ARN) + ShellExView (tylko różowe = nienatywne rozszerzenia).

 

Skoro padło hasło rozszerzeń powłoki, w sekcji Dziennika tyczącej asystenta zgodności są jakieś adnotacje na temat MP3-Info extension.

 

Wywołano Asystenta zgodności programów w celu naprawienia problemu ze zgodnością. Informacje dotyczące aplikacji znajdują się poniżej.
 
Nazwa aplikacji: MP3-Info extension Setup                                    
Wersja aplikacji: 0.0.0.0
Ścieżka pliku wykonywalnego: C:\Users\Rostov\Desktop\MP3ext34b23.exe
Identyfikator scenariusza: 1
Akcja użytkownika: Zastosowano zalecane ustawienia.
Identyfikator akcji użytkownika: 201
Warstwa zgodności: WINXPSP2

 

Straszne próchno (oficjalnie "running on Win95 / WinNT 4.0"), to coś z pewnością nie dla Windows 7, nie wspominając o jakichkolwiek integracjach z powłoką (inna architektura eksploratora...). Wspominam o tym, bo może gdzieś w systemie jest podobny kwiatek, który nie powinien rezydować w powłoce.

 

 

 

.

[Rostov]

No to od początku...

 

Możesz poprawić dwa drobne błędy o nikłym znaczeniu: (...)

 

Zainstalowane

 

Stwórz log z Autoruns (w formacie TXT a nie ARN) + ShellExView (tylko różowe = nienatywne rozszerzenia).

 

Spakowane logi z obu programów.

 

Skoro padło hasło rozszerzeń powłoki, w sekcji dziennika tyczącym asystenta zgodności są jakieś adnotacje na temat MP3-Info extension.

 

Owszem, próbowałem to zainstalować, ponieważ na XP sprawowało się wyśmienicie i bardzo mi się przydawało. Niestety, na W7 nie zadziałało, więc odinstalowałem - ale widać jeszcze jakieś pozostałości zostały.

 

PS Dzisiaj sytuacja powtórzyła się po wczorajszej instalacji Irfan View i spolszczenia do niego - a tu mnie już trafił szlag, bo o ile tamtych aplikacji mogłem się pozbyć, to IV jest mi niezbędny do pracy, którą jego brak mi utrudnia, a dodatkowo spowalnia

[picasso]

PS Dzisiaj sytuacja powtórzyła się po wczorajszej instalacji Irfan View i spolszczenia do niego - a tu mnie już trafił szlag, bo o ile tamtych aplikacji mogłem się pozbyć, to IV jest mi niezbędny do pracy, którą jego brak mi utrudnia, a dodatkowo spowalnia

 

Jak mówię, wątpię w scenariusz, to już trzecia aplikacja. Tu raczej wygląda, że procesy instalacji+deinstalacji aktywują coś co robi czarny ekran.

 

 

Owszem, próbowałem to zainstalować, ponieważ na XP sprawowało się wyśmienicie i bardzo mi się przydawało. Niestety, na W7 nie zadziałało, więc odinstalowałem - ale widać jeszcze jakieś pozostałości zostały.

 

Nie miałam tu na myśli pozostałości, Dziennik zdarzeń po prostu odnotował fakt niezgodności aplikacji, co wykorzystuję dla przesłania ostrzeżenia, by nie pakować archaizmów w Windows 7. Dodatkowa uwaga: masz 64-bitowy Windows i widzialność rozszerzeń powłoki jest uzależniona od określonej kompilacji bitowej. Tylko natywnie 64-bitowe rozszerzenia + kodeki są zdolne się integrować i ujawnić menu kontekstowe, miniatury czy inne dodatkowe elementy. 32-bitowe rozszerzenia w ogóle nie są widoczne, gdyż domyślny eksplorator jest 64-bitowy. 32-bitowy eksplorator z katalogu SysWOW64 można owszem uruchomić (KLIK), co nie ma specjalnego znaczenia.

 

 

W kwestii dostarczonych logów:

 

1. W Autoruns w karcie Scheduled Tasks wyłącz to wszystko z Harmonogramu:

 

"Task Scheduler"	""	""	""
+ "\GoogleUpdateTaskUserS-1-5-21-764258043-3443933537-1065429426-1000Core"	"Google Installer"	"Google Inc."	"c:\users\rostov\appdata\local\google\update\googleupdate.exe"
+ "\GoogleUpdateTaskUserS-1-5-21-764258043-3443933537-1065429426-1000UA"	"Google Installer"	"Google Inc."	"c:\users\rostov\appdata\local\google\update\googleupdate.exe"
+ "\HPCustParticipation HP Deskjet 1050 J410 series"	"HP Customer Participation."	"Hewlett-Packard Co."	"c:\program files\hp\hp deskjet 1050 j410 series\bin\hpcustpartic.exe"
+ "\JavaUpdateSched"	"Java™ Update Scheduler"	"Sun Microsystems, Inc."	"c:\program files (x86)\common files\java\java update\jusched.exe"
+ "\Microsoft\Windows Live\SOXE\Extractor Definitions Update Task"	"Windows Live Social Object Extractor Engine"	"Microsoft Corporation"	"c:\program files (x86)\windows live\soxe\wlsoxe.dll"
+ "\Microsoft\Windows\Windows Media Sharing\UpdateLibrary"	"Aplikacja konfiguracji Usługi udostępniania w sieci programu Windows Media Player"	"Microsoft Corporation"	"c:\program files\windows media player\wmpnscfg.exe"
+ "\PCDEventLauncher"	"PC-Doctor Module"	"PC-Doctor, Inc."	"c:\program files\dell support center\sessionchecker.exe"
+ "\PCDoctorBackgroundMonitorTask"	"PC-Doctor Module"	"PC-Doctor, Inc."	"c:\program files\dell support center\uaclauncher.exe"
+ "\SystemToolsDailyTest"	"PC-Doctor Module"	"PC-Doctor, Inc."	"c:\program files\dell support center\uaclauncher.exe"
+ "\{0877BD0B-936D-4D22-854A-02A45B011F83}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{0932581B-C9C1-4C87-8453-E18B1471B06E}"	""	""	"c:\users\rostov\d\aida64 extreme edition\chili-keygen.exe"
+ "\{0A9FFE64-F7D7-498D-A171-1344B507308B}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{0AFB0CE6-9447-4E37-8C61-A659D9FC8C53}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{0B5DDC0D-9A31-43CE-B802-61D7091F6E4D}"	""	""	"File not found: C:\Program Files (x86)\Makayama Interactive\Easy WiFi Radar\Easy WIFI Radar.exe"
+ "\{274F7C7F-8D54-46C2-9D81-09A7B79C5BD8}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{27D2ADCD-69C0-4A14-8269-527BF51EAC48}"	""	""	"File not found: C:\Program Files (x86)\Makayama Interactive\Easy WiFi Radar\Easy WIFI Radar.exe"
+ "\{360F7B0D-E5EE-420E-9933-AA352FABD0B3}"	""	""	"File not found: C:\Program Files (x86)\Makayama Interactive\Easy WiFi Radar\Easy WIFI Radar.exe"
+ "\{36135398-750D-42FC-B249-E16FBDB7C275}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{4DE21B35-D545-4FC6-982D-97E471F95D1A}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{4FDFC482-CDF9-4CD0-9A61-AF789B55144E}"	""	""	"c:\users\rostov\d\aida64 extreme edition\chili-keygen.exe"
+ "\{581C488B-A130-4402-A21D-117FACAC46FD}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{59E9BE4E-1195-479E-87E3-924E06158B49}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{626D6FFB-6522-4F18-8EC6-1DD97B51E2B8}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{66CEB6B3-2582-4AB4-AF06-F7FA3F9C0E9C}"	""	""	"c:\users\rostov\d\aida64 extreme edition\chili-keygen.exe"
+ "\{6E558829-0E06-4916-A5D0-5B4ABD579159}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{73AB498C-8896-4BB5-AB0C-3511FE5E4FEE}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{809B7C60-FD3C-4F63-8FBB-88DC44625EE1}"	""	""	"File not found: C:\Program Files (x86)\Makayama Interactive\Easy WiFi Radar\Easy WIFI Radar.exe"
+ "\{94D917E7-0865-4A70-8A61-E8518A82B15A}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{97E4FAF1-0ED7-4199-AFB1-669EA2E07927}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{99824ECA-FE15-451E-A9D3-CEB41C97BC9C}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{A51FF20E-2CB8-4610-AD98-A810DB041052}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{BA57DA81-F128-4EB8-BA07-E11A8C67A01C}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{BDA9F362-AA51-4680-8388-B71A7631C9FE}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{CEC51F6E-435B-44D3-9602-333AFEA8BD15}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{D2B99D13-0E4B-48AB-820F-21A62BC415ED}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{D82F32E4-033C-4D00-A3B1-DE0331EB8956}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{DB61C94A-B3F2-4FAB-9422-359590259187}"	""	""	"c:\users\rostov\d\aida64 extreme edition\chili-keygen.exe"
+ "\{DD724922-1AD9-4109-A53D-95777338CCFA}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{E3355173-247D-4E62-8F55-54D940D10FA3}"	""	""	"c:\users\rostov\d\aida64 extreme edition\chili-keygen.exe"
+ "\{E6B61534-A3AD-47AC-B84F-BA8AAA8939FF}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{E7A9EEB5-AF17-40A8-99CA-154BA2D33F4B}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{ED224B76-4A46-4530-97F1-7B8397A85F50}"	""	""	"c:\program files (x86)\paint shop pro 5\psp5.03evalcrack.exe"
+ "\{FCE41B93-5851-48F0-921A-AFC4B9903646}"	""	""	"File not found: C:\Program Files (x86)\Makayama Interactive\Easy WiFi Radar\Easy WIFI Radar.exe"

 

Ten PC-Doctor Della w potrójnym wystąpieniu nie wydaje mi się potrzebny, zadania aktualizacyjne Google/Java i program wsparcia HP zbędne, masa wystąpień podejrzanych cracków nie wiadomo po co, martwe zadania Easy WiFi Radar. Cracki i "not found" skasuj całkowicie.

 

Skoro jesteśmy przy zadaniach typu "feedback": zdeaktywuj także mechanizm Microsoftu "Program poprawy jakości obsługi klienta" (KLIK) + odinstaluj całkowicie "HP Deskjet 1050 J410 series Badanie ulepszeń produktu".

 

2. W rozszerzeniach powłoki trudno coś wytypować. Zwracają uwagę integracje w menu kontekstowym oprogramowania karty graficznej Intel oraz Hot Keyboard Pro. Nie dam jednak głowy za inne nabytki np. od Dell tam widzialne. Możesz przeprowadzić ogólny test: wyłączyć wszystkie niedomyślne (różowe) rozszerzenia + restart systemu i obserwować czy są jakieś pozytywne skutki.

 

 

 

 

 

.

[Rostov]

W kwestii dostarczonych logów:

 

1. W Autoruns w karcie Scheduled Tasks wyłącz to wszystko z Harmonogramu:

 

[...]

 

Ten PC-Doctor Della w potrójnym wystąpieniu nie wydaje mi się potrzebny, zadania aktualizacyjne Google/Java i program wsparcia HP zbędne, masa wystąpień podejrzanych cracków nie wiadomo po co, martwe zadania Easy WiFi Radar. Cracki i "not found" skasuj całkowicie.

 

Skoro jesteśmy przy zadaniach typu "feedback": zdeaktywuj także mechanizm Microsoftu "Program poprawy jakości obsługi klienta" (KLIK) + odinstaluj całkowicie "HP Deskjet 1050 J410 series Badanie ulepszeń produktu".

 

Zrobione. W sumie, pomogło tyle co nic.

 

2. W rozszerzeniach powłoki trudno coś wytypować. Zwracają uwagę integracje w menu kontekstowym oprogramowania karty graficznej Intel oraz Hot Keyboard Pro. Nie dam jednak głowy za inne nabytki np. od Dell tam widzialne. Możesz przeprowadzić ogólny test: wyłączyć wszystkie niedomyślne (różowe) rozszerzenia + restart systemu i obserwować czy są jakieś pozytywne skutki.

 

I to dało wymierne efekty.

 

Jednakże jeszcze dzisiaj spróbuję zainstalować jedną z ww. aplikacji, których instalacja powodowała problemy i najdalej jutro zaktualizuję opis stanu rzeczy - czy problemy powróciły.

[Rostov]

Jakiś czas nie pisałem, ponieważ chciałem przetestować wszystko dokładnie.

Jak wcześniej napisałem - wyłączenie rozszerzeń nienatywnych, które zaproponowała @picasso pomogło - zniknął czarny pulpit przy uruchamianiu, aplikacje znacznie przyspieszyły; wszystko jakby wróciło do normy.

Przedwczoraj spróbowałem zainstalować Irfan View, który sprawiał problemy - wszystko OK.

XnView - także.

Wczoraj tylko zainstalowałem raz jeszcze SRWare Iron - i dzisiaj widzę, że mimo, iż czarnego pulpitu nie ma, to chociażby animacje flash z neta działają wolniej i podobnie dzieje się z aplikacjami - szczególnie zwraca uwagę tzw. "efekt stroboskopowy" (jak go nazywam) przy minimalizowaniu i maksymalizowaniu okien.

Szlag mnie już trochę trafia, bo konfiguracja sprzętowa wcale nie jest najgorsza, ale wszystko wskazuje na to, że W7 po instalacji każdego dodatkowego programu zaczyna się dławić.

I co ciekawe - to są tylko przeglądarki, które ani nie zajmują dużo miejsca na dysku, ani pamięci w czasie użytkowania.

Nie myślę już nawet o instalacji Photoshopa, czy AutoCAD'a, bo nie wiem, czy mi wtedy system w ogóle wstanie.

 

Na marginesie - ShellExView nie wykazał żadnych dodatkowych rozszerzeń powłoki po instalacji SRWare Iron - więc o co chodzi?

 

@picasso - proszę o dalsze wskazówki.

[Rostov]

To znowu ja

Jak napisałem w sobotę - po instalacji SRWare Iron problemy wróciły, więc odinstalowałem i było ok.

Do wczoraj, kiedy wrzuciłem sobie na Pulpit folder z GIMP'em Portable (żeby nie obciążać systemu kolejną instalacją).

No i dzisiaj zaś zauważyłem stare problemy - tym razem nie czarny pulpit, a czarny pasek startu, chwilowo po uruchomieniu, dłuższe ładowanie się właściwych ikon na pulpicie, uruchamianie aplikacji, ładowanie animacji flash z neta, etc.

Nie instalowałem nic więcej.

W logu z OTL, który wykonałem dla siebie samego, w sekcji Files/Folders - Created Within 30 Days zaciekawiło mnie kilka wpisów.

 

[2012-01-23 12:12:48 | 000,000,000 | ---D | C] -- C:\Users\Rostov\Documents\gegl-0.0

 

To folder tworzony zwykle przy instalacji Gimpa, zawierający biblioteki GTK#, które ponoć w wersji portable są już z nim zintegrowane. Więc skąd ten folder?

 

[2012-01-23 16:20:30 | 000,000,000 | RH-D | C] -- C:\MSOCache

 

Dość często pojawia mi się ten folder w logach. Posiadam Microsoft Office 2010 Starter. Czy po każdorazowym uruchomieniu Worda lub Excela generowany jest ten folder?

 

[2012-01-24 19:27:31 | 000,000,000 | R--D | C] -- C:\Users\Rostov\AppData\Roaming\Microsoft\Windows\Start Menu\Programs\BT Devices

 

Co oznacza ten wpis?